POLECAMY
Przedstawicielki związków zawodowych pielęgniarek i położnych z Suwałk wznowiły spór zbiorowy z dyrekcją szpitala. Jeżeli to nie przyniesie skutków, nie wykluczone, że będzie strajk.
Pielęgniarki z suwalskiego szpitala domagają się podwyżek płac. Kobiety chcą także uregulowania norm zatrudnienia. Twierdzą, że w suwalskim szpitalu jest za mało personelu. Przez to pielęgniarkom przybywa więcej zadań, a to zwyczajnie może odbić się na zdrowiu pacjentów. W ostatnich dniach odbyło się spotkanie z dyrekcją w tej sprawie. Nie przyniosło ono jednak przełomu w rozmowach. Suwalskie pielęgniarki nie wykluczają strajku. Adam Szałanda - dyrektor szpitala twierdzi, że pracownicy jeszcze w tym roku otrzymają podwyżki. Kolejne spotkanie wyznaczono na 15 lipca. Sprawa podwyżek płac dla białego personelu w suwalskim szpitalu sięga kilku lat wstecz. Już w 2010 roku rozpoczęły się pierwsze negocjacje z dyrekcją. Do akcji protestacyjnej jednak nie doszło ze względu na złą kondycję finansową szpitala.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Aktualności 17:40
Praca 15:49
Zdrowie 15:28
Aktualności 15:10
Sport 13:32
Kultura i Rozrywka 13:30
Kraj i Świat 12:44
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji