Kryminalne

Augustowscy policjanci zatrzymali pijanego traktorzystę. 40-latek prowadził ciągnik, mając ponad 2,7 promila alkoholu w organizmie.

We wtorek (21.02) po godz. 13.00 do augustowskich policjantów dotarła informacja o dziwnie poruszającym się ciągniku jadącym po drodze w miejscowości Gliniski. W tamtym kierunku ruszyły 2 policyjne patrole. Funkcjonariusze zlokalizowali pojazd na drodze prowadzącej do miejscowości Białobrzegi. Mundurowi, używając sygnałów świetlnych, próbowali zatrzymać kierującego ciągnikiem.

Niestety okazało się, że siedzący za kierownicą nie ma zamiaru się zatrzymać. Mężczyzna wyminął oznakowane radiowozy i pojechał dalej. Patrole ruszyły za nim. W pewnym momencie jeden z radiowozów wyprzedził ciągnik, zajeżdżając mu drogę.

Jak się okazało, 40-letni kierowca miał w organizmie ponad 2,7 promila alkoholu. Jakby tego było mało, dodatkowo posiadał on sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie traktorzysta będzie tłumaczył się przed sądem. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Niebezpieczna jazda w Białymstoku. Kierowca miał ponad 3 promile

4 km pościgu przez pola. Motorowerzysta miał 2 promile [WIDEO]

Jechał szlaczkiem. "Wydmuchał" ponad 3 promile

Tragiczny finał poszukiwań. Znaleziono ciało zaginionego mężczyzny

Podlascy przedsiębiorcy tracą miliardy. Konfederacja ma apel

Krzysztof Truskolaski wystartował z podcastem. Pierwszym gościem był jego ojciec