POLECAMY
Zatrzymany do kontroli drogowej Paweł B. nie chciał poddać się badaniu alkomatem. Dopiero, kiedy mężczyźnie pobrano krew okazało się, że jechał pod wpływem alkoholu.
Sprawa dotyczy wydarzeń z 2 grudnia 2013 roku. Strażnik graniczny Paweł B. prowadził wtedy swój samochód. Do rutynowej kontroli mężczyznę zatrzymał patrol policyjny. Paweł B. nie chciał jednak poddać się badaniu alkomatem. W takim razie mundurowi przewieźli mężczyznę do szpitala na badanie krwi. Na wyniki trzeba było trochę poczekać. Już teraz wiadomo, że mężczyzna prowadził auto będąc pod wpływem alkoholu. - Badanie wykazało, że w chwili zatrzymania mężczyzna miał 0,86 promila alkoholu we krwi - mówi Tomasz Pianko, szef Prokuratury Rejonowej w Sokółce, która zajmuje się sprawą. Z informacji uzyskanych w straży granicznej wiemy, że Paweł B. był zastępcą komendanta z Dubicz Cerkiewnych. - Funkcjonariusz został zawieszony w czynnościach służbowych i zostało wszczęte wobec niego postępowanie dyscyplinarne - mówi Anna Wójcik, rzeczniczka podlaskiej straży granicznej. Kiedy jednak sprawą zainteresowała się prokuratura postępowanie zostało zawieszone.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Aktualności 16:30
Turystyka 15:55
Aktualności 14:40
Kultura i Rozrywka 14:00
Aktualności 12:40
Sport 11:00
Drogówka 10:20
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji