Piknik, obozowisko Słowian, wykłady i warsztaty - atrakcje na 1050. rocznicę chrztu Polski

Fot: Ewelina Sadowska-Dubicka

Dotknąć historii

W tym roku mija 1050 lat od chrztu Polski - najważniejszego z wydarzeń w początkach historii naszego kraju. W upamiętnienie tej rocznicy chce włączyć się również Białystok.

- Nie będziemy budować 1050 szkół na 1050-lecie - żartuje zastępca prezydenta miasta Rafał Rudnicki - Ale warto, by w przestrzeni publicznej ta rocznica została upamiętniona.

Jak poinformował media Rudnicki, najbardziej widowiskowym wydarzeniem obchodów będzie słowiańskie obozowisko przygotowane przez stowarzyszenie "Czemu by nie", z którym miasto nawiązało współpracę. Stowarzyszenie od kilku lat organizuje piknik militarny "Misja Wschód", w tym roku impreza odbędzie się dzień wcześniej niż zwykle - już w piątek 27 maja. Wtedy, na skwerze przy ul. Kilińskiego na białostoczan będą czekały atrakcje związane z wczesnośredniowieczną historią.

- Przyjeżdżają do nas grupy rekonstrukcyjne odtwarzające Słowian. Będziemy stawiali namioty, będzie można spróbować pożywienia Słowian, które będzie przygotowywane na miejscu, będziemy wytapiać groty i pokarzemy rzemiosło - wymienia Wojciech Hernik ze Stowarzyszenia "Czemu by nie". - Postaramy się zrobić rekonstrukcję tego, jak wyglądał chrzest Polski - zdradza też Hernik.

Nieopodal obozowiska Słowian, na Rynku Kościuszki, będą rozstawione czołgi. W sobotę 28 maja impreza przeniesie się tradycyjnie do Ogrodniczek.

Fakty i mity, sukces bądź zniszczenie

- Gdybyśmy byli w Poznaniu czy Gnieźnie, byłoby łatwiej. Na naszym terenie nie wiemy, co się wtedy działo. Na pewno jakieś osady były, ale chrześcijaństwo dotarło później - przypomina dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku Robert Sadowski.

Muzeum będzie starało się jednak przybliżyć wszystkim historię z 966 r.
- Przypomnimy to, o czym się uczyliśmy w szkole, ale już zapomnieliśmy. Gdy się czegoś dotknie, łatwiej się czegoś dowiedzieć, nauczyć - uważa Sadowski.

Muzeum Wojska przygotowało cykl wykładów poruszających różne aspekty wprowadzenia chrześcijaństwa. Pierwszy, 7 kwietnia, wygłosi ksiądz dr Tadeusz Kasabuła (więcej: 1050. rocznica chrztu Polski - wykład w Muzeum Wojska), 14 kwietnia dr Piotr Guzowski obali historiograficzne mity Chrztu Polski, a 21 kwietnia prof. Karol Olejnik spróbuje odpowiedzieć na pytanie, czy chrzest Polski był decyzją polityczną czy ideową.

Dwa spotkania w muzeum – 16 i 23 kwietnia – zostały zaplanowane z myślą o najmłodszych. Dzieci podczas warsztatów spotkają się z rekonstruktorami i poznają drużynę Mieszka I oraz prastarych bogów.

Z kolei Galeria Sleńdzińskich w ramach rocznicy zaprosi 21 kwietnia na spotkanie z cyklu Dialogi poetyckie Waldemara Smaszcza i Jerzego Binkowskiego pt. "Karola Wojtyły, Jana Pawła II poematy o Polsce".

Dziś w ocenie chrztu Polski przewijają się różne głosy. Najbardziej skrajne mówią o zniszczeniu endemicznej słowiańskiej kultury i wprowadzeniu chrześcijaństwa siłą – mieczami i ogniem, z drugiej strony jest stwierdzenie, że jedynie religia chrześcijańska umożliwiała położenie podwalin pod państwo polskie i gwarantuje mu trwanie do dzisiaj. Prawda zapewne, jak zwykle, leży gdzieś pośrodku.