POLECAMY
"Pogrzeb praw kobiet" - pod hasłami tego typu odbywają się w całej Polsce protesty po czwartkowym wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.
W Białymstoku tysiące zniczy płoną pod biurem Prawa i Sprawiedliwości przy ul. Stołecznej. W piątek było ich tak dużo, że aż zapaliły się drzwi do budynku. Sprawnie niewielki pożar policjant ugasił gaśnicą. Oprócz zniczy na drzwiach i oknach budynku pojawiły się dziesiątki wieszaków, symbolizujących nielegalną, barbarzyńską aborcję "w podziemiu". Nie brak też dosadnych napisów typu: "PiS gwałci prawa człowieka", "Macie krew na rękach", "Przegracie wojnę z kobietami" a pod tabliczkami z nazwiskami parlamentarzystów PiS: Dariusza Piontkowskiego, Adama Andruszkiewicza i Mariusza Gromko - "Mężczyźni, którzy nienawidzący kobiet". W czwartek Trybunał Konstytucyjny uznał, że dopuszczalne dotąd przerywanie ciąży z uwagi na ciężkie i nieodwracalne wady płodu, jest niezgodne z Ustawą Zasadniczą.
Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl
Aktualności 2025.10.27 17:30
Aktualności 2025.10.27 15:00
Sport 2025.10.27 14:10
Uroda 2025.10.27 14:00
Sport 2025.10.27 12:55
Aktualności 2025.10.27 12:30
Biznes 2025.10.27 12:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji