POLECAMY
Białostoccy policjanci uratowali nietrzeźwego mężczyznę z zadymionego mieszkania. Po wyważeniu drzwi okazało się, że 46-latek był poszukiwany listem gończym.
W nocy dyżurny białostockiej komendy otrzymał zgłoszenie o zadymionym mieszkaniu na osiedlu Sienkiewicza. Zgłaszająca poinformowała o dymie wydostającym się na klatkę schodową. Dodała również, że u sąsiadów pali się światło i nikt nie otwiera drzwi. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci z białostockiej patrolówki. Po przyjeździe mundurowi zauważyli silne zadymienie w jednym z mieszkań na parterze, gdzie czekała na nich zgłaszająca. Potwierdziła, że w środku przebywa jej sąsiad. Policjanci stukali do drzwi, lecz nikt im nie otwierał, więc zdecydowali się je wyważyć. Wewnątrz panował gęsty dym, który utrudniał orientację. Jeden z funkcjonariuszy, poruszając się po omacku, dotarł do mężczyzny leżącego na łóżku. Okazał się nim 46-latek będący pod wpływem alkoholu, który został szybko wyprowadzony na świeże powietrze. Po chwilowym przewietrzeniu mieszkania, policjanci stwierdzili, że przyczyną zadymienia była patelnia pozostawiona na kuchence. Sprawdzając dane mężczyzny w systemie policyjnym, okazało się, że mężczyzna był poszukiwany listem gończym przez prokuraturę w związku z przywłaszczeniem mienia. 46-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Diana Rusiłowicz
24@bialystokonline.pl
Sport 09:11
Sport 2025.10.18 19:34
Sport 2025.10.17 20:22
Aktualności 2025.10.17 18:30
Kryminalne 2025.10.17 16:50
Sport 2025.10.17 15:24
Aktualności 2025.10.17 14:50
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji