POLECAMY
Wołającego o pomoc mężczyznę wyciągnęli z rzeki policjanci. Zziębnięty, zamiast być wdzięcznym, okazał się agresywny. Trafił do izby wytrzeźwień.
Ubiegłej nocy tuż przed północą mundurowi z Brańska patrolowali teren miasta. Usłyszeli krzyki dochodzące od strony rzeki Nurzec, a na miejscu zauważyli młodego mężczyznę, który nie dał rady wyjść z wody o własnych siłach. Policjanci weszli do rzeki, wyciągnęli 26-latka i wezwali pogotowie. Zziębnięty i osłabiony mężczyzna trafił do szpitala. Tam mieszkaniec Brańska zamiast podziękować za ratunek zaczął zachowywać się bardzo agresywnie. Okazało się, że był pijany. Badanie wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Jak podsumowuje Kamil Sorko z Podlaskiej Policji, mężczyzna dla bezpieczeństwa swojego i innych osób trafił do izby wytrzeźwień.
E.S.
24@bialystokonline.pl
Aktualności 18:31
Drogówka 16:00
Aktualności 14:10
Sport 14:00
Sport 13:06
Nauka 12:10
Kryminalne 12:10
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji