POLECAMY
Prezydent Białegostoku po raz siódmy wraz z maturzystami zainaugurował sezon balów studniówkowych 2015. Korowód poprowadził Tadeusz Truskolaski, prezydent miasta i jedna z białostockich uczennic, która wcieliła się w Izabelę Branicką.
Studniówka Miejska rozpoczęła się punktualnie o godzinie 12.00. W rytm poloneza zagranego przez Miejską Orkiestrę Dętą maturzyści ruszyli w tany. Oprócz Tadeusza Truskolaskiego w tańcu uczestniczyli: Agnieszka Rzeszewska – przewodnicząca Komisji Edukacji i Wychowania Rady Miejskiej, Ryszard Pszczółkowski – dyrektor wydziału nadzoru pedagogicznego, który przybył w imieniu Jerzego Kiszkiela, Podlaskiego Kuratora Oświaty oraz Lucja Orzechowska - zastępca dyrektora Departamentu Edukacji. - Stało się już tradycją w naszym grodzie nad Białą, że 100 dni przed maturą chodzony jest tańczon, aby szczęście w tym ważnym egzaminie żakom przynieść. Po raz siódmy w tym roku będzie tańczony polonez na Rynku Kościuszki. Ale tradycja sięga dużo, dużo dalej – mówił prezydent Białegostoku. Tadeusz Truskolaski przypomniał maturzystom, jak ważny jest egzamin maturalny i życzył wszystkim "połamania piór". - Każdą pracę, nawet najcięższą, należy rozpocząć od odpoczynku, a każdy wysiłek należy rozpocząć od zabawy. Dlatego na chwilę zapomnijmy, co was czeka za te sto dni i zatańczmy tego poloneza, by przyniósł wam szczęście na maturze – dodał. Białostoczanom podobała się Studniówka Miejska 2015 Zobaczyć jak tegoroczni maturzyści tańczą poloneza przyszło wielu Białostoczan. - Wspaniały widok, miło popatrzeć, że młodzi ludzie tak dbają o tradycję i organizują takie przedsięwzięcia. Coś wspaniałego. Byłam w zeszłym roku, jestem w tym i w kolejnych latach z pewnością też przyjdę popatrzeć. Mam nadzieję, że za dwa lata, gdy moja wnuczka będzie zdawała maturę, też zatańczy na Rynku Kościuszki, może nawet z samym prezydentem – mówi przybyła na miejską studniówkę pani Maria Ostapczyk z Białegostoku. Maturzyści także byli zadowoleni z udziału w tym wydarzeniu. Po odtańczeniu poloneza uczniowie oraz widzowie mogli wspólnie zatańczyć walczyka. Po zakończeniu tańców uczestnicy otrzymali specjalne certyfikaty. - Do poloneza miejskiego przygotowywaliśmy się około tygodnia, mieliśmy tylko kilka prób. Stres oczywiście był, gdyż jest to jakaś odpowiedzialność, każdy chciał dobrze wystąpić – mówiła Maria Lengiewicz z VIII Liceum Ogólnokształcącego.
Justyna Kozicka
justyna.k@bialystokonline.pl
Sport 2025.12.18 23:10
Aktualności 2025.12.18 17:49
Kryminalne 2025.12.18 13:30
Biznes 2025.12.18 12:00
Aktualności 2025.12.18 10:46
Sport 2025.12.18 09:39
Aktualności 2025.12.18 08:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji