POLECAMY
Praca w ubezpieczeniach może być ciekawym pomysłem dla osób, które szukają niezależności zawodowej i elastyczności. O tym, dlaczego warto zostać agentem PZU i jak wygląda codzienność w tej roli, rozmawiamy z Martą Sawicką, Menedżerką Agentów Kluczowych PZU w Białymstoku i okolicach.
Redakcja: Branża ubezpieczeniowa od lat uchodzi za stabilną. Czy rzeczywiście można ją traktować jako bezpieczną drogę zawodową? Marta Sawicka: Zdecydowanie tak. W świecie, w którym wiele branż przeżywa wzloty i upadki, ubezpieczenia są niezmiennie potrzebne. Ludzie chcą chronić siebie, swoich bliskich i swój majątek – i to się nie zmienia. Kryzys czy pandemia pokazały, jak ważne jest poczucie bezpieczeństwa finansowego. Dlatego zawód agenta zawsze będzie aktualny. To praca z przyszłością i ogromnym znaczeniem społecznym. Jak wygląda codzienna praca agenta PZU? Marta Sawicka: To praca niezwykle różnorodna. Z jednej strony mamy rozmowy telefoniczne i spotkania z klientami – czasem w biurze, czasem online, a często po prostu u nich w domu czy w firmie. Z drugiej – planowanie działań, budowanie relacji, prowadzenie dokumentacji. Agent jest blisko ludzi i ich ważnych decyzji. Wyobraźmy sobie klienta, który kupuje mieszkanie – agent doradza, jak je odpowiednio ubezpieczyć. Albo młodą rodzinę, która myśli o zabezpieczeniu przyszłości dziecka. To są realne sytuacje, w których agent staje się partnerem i przewodnikiem. Wspomniała Pani o elastyczności. To brzmi atrakcyjnie, ale jak wygląda w praktyce? Marta Sawicka: Agent sam decyduje, jak organizuje swój dzień. Może zaczynać rano, a może pracować dopiero popołudniami. Mamy w zespole młode mamy, które dostosowują spotkania do rytmu życia rodziny. Są też osoby prowadzące własne firmy, które traktują sprzedaż ubezpieczeń jako dodatkowe źródło dochodu. Dla przykładu – księgowe ubezpieczają wówczas swoich klientów, właściciele warsztatów samochodowych ubezpieczają przy okazji auta, a prowadzący biura podróży – wycieczki. Elastyczność oznacza też możliwość pracy hybrydowej – część pracy odbywa się online, część tradycyjnie, podczas spotkań To naprawdę praca na własnych zasadach. A jak wygląda proces wejścia do zawodu? Czy ktoś bez doświadczenia też ma szansę? Marta Sawicka: Oczywiście. Wystarczy pełnoletność, średnie wykształcenie i chęć prowadzenia działalności gospodarczej. Całą resztą zajmujemy się wspólnie – PZU zapewnia szkolenia, wdrożenie, narzędzia cyfrowe, a także opiekę menedżera. Na początku towarzyszę nowym agentom krok po kroku, pokazując, jak rozmawiać z klientami, jak obsługiwać systemy czy jak planować pracę. Nikt nie zostaje sam. Wiele osób pyta pewnie o zarobki. Jak można je opisać? Marta Sawicka: Zarobki zależą od aktywności, bo podstawą jest prowizja. To uczciwe – im więcej pracy i zaangażowania, tym większe wynagrodzenie. Dodatkowo mamy premie za wyniki sprzedażowe, jakość obsługi czy udział w szkoleniach. To motywuje i daje poczucie, że rozwój się opłaca. Najlepsi agenci wyjeżdżają na wycieczki zagraniczne, biorą udział w gali sprzedaży. W perspektywie kilku lat agent może nawet otworzyć własne biuro PZU – z pełnym wsparciem firmy, brandingiem i wyposażeniem. Wtedy mówimy już o poważnym, stabilnym biznesie, który często staje się firmą rodzinną. Kim są agenci, z którymi Pani pracuje? Czy to raczej młodzi ludzie, czy osoby z doświadczeniem? Marta Sawicka: To bardzo różnorodna grupa. Mam w zespole świeżo upieczonych absolwentów, osoby z doświadczeniem w sprzedaży czy obsłudze klienta, ale też emerytów, którzy chcą być aktywni zawodowo. Kluczem nie jest wiek, tylko umiejętności interpersonalne, otwartość i chęć nauki. Myślę, że to idealna praca dla ludzi, którzy lubią kontakt z innymi i czerpią satysfakcję z pomagania. Czy praca w ubezpieczeniach nadąża za cyfrowymi trendami? Marta Sawicka: Jak najbardziej. Dziś standardem są spotkania online, podpisywanie dokumentów elektronicznie czy obsługa klienta przez media społecznościowe. PZU inwestuje w nowoczesne systemy, które sprawiają, że praca agenta jest szybsza i wygodniejsza. Dzięki temu możemy łączyć tradycję – czyli bezpośredni kontakt – z nowoczesnością i dopasować się do oczekiwań klienta. Gdyby miała Pani zachęcić mieszkańców Białegostoku i okolic do podjęcia pracy w PZU, co by Pani powiedziała? Marta Sawicka: To propozycja dla osób, które chcą pracować na własnych zasadach i budować coś swojego. PZU daje wsparcie, szkolenia i markę, którą klienci znają i cenią, a Ty decydujesz, jak daleko zajdziesz. Jeśli marzysz o niezależności, chcesz rozwijać się zawodowo i jednocześnie realnie pomagać ludziom - ta praca jest dla Ciebie. Aplikować do pracy jako agent ubezpieczeniowy można tutaj: Agent/Agentka Ubezpieczeń PZU SA - Program Mocny Start [ARTYKUŁ SPONSOROWANY]
Sport 2025.10.02 20:52
Aktualności 2025.10.02 18:00
Sport 2025.10.02 16:22
Kultura i Rozrywka 2025.10.02 16:00
Kryminalne 2025.10.02 16:00
Sport 2025.10.02 14:19
Aktualności 2025.10.02 13:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji