Aktualności

Policjanci z Grajewa wyjaśniają okoliczności śmierci 30-letniej kobiety.

W nocy z czwartku na piątek (6.05) do dyżurnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku zgłosił się 27-letni mieszkaniec Grajewa. Mężczyzna twierdził, że zabił swoją żonę a ciało ukrył w piwnicy w bloku, w którym mieszkali.

Pod wskazany adres pojechali grajewscy funkcjonariusze. Tam znaleźli zakrwawioną 30-latkę. Kobieta nie dawała oznak życia. Po przybyciu na miejsce pogotowia, lekarz stwierdził jej zgon.

Policjanci z grajewskiej komendy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Grajewie szczegółowo wyjaśniają przebieg i okoliczności zdarzenia oraz motywy jakimi kierował się mężczyzna.

Wypadek nieopodal Grajewa. Są zarzuty dla dwóch kierowców

DK65 w Grajewie do przebudowy. Inwestycja za 54 mln zł została zatwierdzona

Pijana 20-latka wjechała w inny samochód. Za swoje poczynania odpowie przed sądem

Jest komunikat Jagiellonii ws. meczu z Górnikiem Zabrze

Donald Tusk w Białymstoku. Zapowiedział otwarcie granic

Wszystkich Świętych. Zmiany w organizacji ruchu przy cmentarzach