Praca

Aż 99 osób złożyło dokumenty aplikacyjne na płatne praktyki w białostockim Bianorze. Zakwalifikowało się 5 osób.

Przedstawiciele firmy zapraszali studentów na rozmowę kwalifikacyjną, która była drugim etapem rekrutacji. Wówczas sprawdzano znajomość języka angielskiego (był to jeden z głównych wymogów). Okazało się, że to był największy problem młodych inżynierów.
- Z uwagi na międzynarodowy charakter działalności naszej firmy, podstawowym językiem, którego używamy podczas wykonywania swoich zawodowych obowiązków, jest obok polskiego – również angielski. I niestety, nie było wyjątków od tej zasady. Nawet zwracające uwagę CV, to w przypadku problemów z angielskim było za mało, aby przekonać komisję - zauważa Aleksandra Pawlak z Bianoru.

Studenci, którzy zostali przyjęci na staż, przez 4 miesiące będą uczyli się i obserwowali pracę w Bianorze. Większość z nich to studenci Politechniki Białostockiej. Podczas praktyk stażyści będą realizowali 6 trzytygodniowych etapów, podczas których odwiedzą poszczególne działy: produkcję, planowanie produkcji, process improvement, zakupy, jakość i montaż. Na zakończenie każdego etapu zostaną ocenieni przez swojego opiekuna. Po odbyciu stażu studenci otrzymają Indywidualną Ocenę Końcową, która da im szanse na późniejsze zatrudnienie w firmie.

Będą zdobywać kwalifikacje niezbędne na rynku pracy. Dostali na to 3 mln zł

Staż pracy obejmie więcej form zatrudnienia. Spore korzyści dla wielu osób

Pożar w szpitalu. Strażacy szybko opanowali sytuację

Już można jechać! W Podlaskiem udostępniono 40 km nowych dróg

Jak przygotować miejsce biwakowe, żeby dobrze się wyspać?

Białystok stawia na sport. Powstaną dwie nowe hale