POLECAMY
W czwartek (22.10), pod patronatem BiałystokOnline, kapela Schody obchodziła w Famie swoje dziesiąte urodziny. I choć dziesięć lat to szmat czasu nie widać, by zespół się starzał - na koncercie zagrali stare i znane publiczności kawałki, ale nie zabrakło też tych zupełnie nowych.
Jubilatów supportowali zaprzyjaźnione (co było widać!) zespoły Overday i Rima. Pierwszy rozruszał publikę, drugi już wyraźnie jej dopiekł. Choć na koniec wokalista Rimy chciał towarzystwo "zabrać z piekła do dyskoteki", to jednak na rimowej potańcówce nie pobawiliby się fani Dody. Potem weszły Schody i grały, grały, grały. A grają różnorodną muzykę. Znalazły się reggowe kawałki do bujania, z których na koncercie nie skorzystał mało kto. Jarek "Zula" zaśpiewał znane "Tylko płaszcz" czy "Słowa". Potem muzycy ruszyli trochę ostrzej i zdecydowanie szybciej - w sam raz do skakania i obijania się. Czadu dała perkusja i gitary. I choć Schody same reklamują swoją muzykę jako "cztery akordy i darcie mordy" śmiało można ją nazwać cokolwiek bardziej wysublimowanie. Atmosfera koncertu sympatyczna i typowo urodzinowa, z mnóstwem "sto lat", podziękowaniami dla przyjaciół i dziewczyn. Oczywiście nie zabrakło wspólnego śpiewania. A na całej imprezie chyba najlepiej bawił się... wokalista Overday - ci, który w czwartek byli, zauważyli. Schody powstały w 1999 r. w Michałowie. W tym czasie miały dłuższą przerwę, wiele razy zmieniał się ich skład. Kapela została przez wielu doceniona: otrzymała nieoficjalną nagrodę publiczności na festiwalu Basowiszcza w 2000 r., gdzie jako pierwsi wykonali wszystkie utwory po polsku. Znaleźli się w finale szczecińskiego GRAMY 2008 oraz finale konkursu 39 i pół.
E.S.
24@bialystokonline.pl
Nauka 14:50
Aktualności 14:00
Kryminalne 12:00
Kultura i Rozrywka 11:50
Praca 11:00
Sport 10:30
Aktualności 10:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji