Sondaże sondażami. Bukmacherzy mają swoich faworytów w wyborach

Fot: Grzegorz Chuczun

Wybory już za kilka dni, pojawia się więc coraz więcej przedwyborczych sondaży i przewidywań. Swoje postanowili przedstawić także bukmacherzy firmy STS, który ocenili szanse na zwycięstwo poszczególnych komitetów wyborczych oraz kandydatów.

- Spośród kandydatów w wyborach do Parlamentu Europejskiego analitycy STS wskazują na Karola Karskiego (Prawo i Sprawiedliwość). Gracz, który poprawnie wskaże zwycięstwo kandydata partii rządzącej, stawiając 100 zł, zdobędzie zaledwie 123,20 zł – kurs 1.40. Jeżeli jednak ktoś trafnie obstawi 100 zł na Tomasza Frankowskiego z Koalicji Obywatelskiej, to wówczas może zdobyć 220 zł – kurs 2.50 – mówi Sławomir Kuliński z STS.

To może być trochę niespodzianka, ponieważ akurat część sondaży największe szanse z PiS-u na mandat daje "dwójce", czyli Krzysztofowi Jurgielowi. Jednak już podobnie jak w badaniach wypadają przewidywania specjalistów STS, jeśli chodzi o wyniki ugrupowań, dając zdecydowaną wygraną PiS.

- Spośród 6 komitetów zarejestrowanych w okręgu wyborczym nr 3 specjaliści STS typują zwycięstwo kandydatów Prawa i Sprawiedliwości - kurs 1.10. Jeżeli jednak większość mandatów uzyskają politycy Koalicji Obywatelskiej, osoby obstawiające taki rezultat mogą liczyć na wysoką wygraną. Za każde 100 zł postawione na zwycięstwo polityków partii rządzącej, w przypadku jej zwycięstwa, gracz otrzyma 440 zł - kurs 5.00 – przytacza Sławomir Kuliński.

Przypomnijmy, że z okręgu nr 3, obejmującego województwa podlaskie oraz warmińsko-mazurskie, do Europarlamentu dostaną się zaledwie dwie osoby. Do tej pory mandaty dzieliły pomiędzy sobą dwa ugrupowania. Można się spodziewać, że i tym razem scenariusz będzie podobny. Czy przewidywania bukmacherów się sprawdzą, jeśli chodzi o personalia? Przed wyborami samorządowymi dobrze wytypowali kolejność, jeśli chodzi o kandydatów na prezydenta Białegostoku.