Aktualności

Suwalska prokuratura ustala dokładne okoliczności śmierci 50-letniego mieszkańca miasta.

Tragedia miała miejsce w poniedziałek (2.03) po południu. Przypadkowy przechodzień zauważył niedaleko kościoła płonącego mężczyznę. Świadek szybko ruszył z pomocą. Kiedy udało mu się ugasić ogień, wezwał policję i straż pożarną.

Jako pierwsza na miejsce zdarzenia przybyła karetka. Niestety lekarz stwierdził zgon mężczyzny. Z nieoficjalnych wiadomości wynika, że mężczyzn mógł być oblany jakąś łatwopalną cieczą np.: paliwem. Sprawę wyjaśnia teraz prokuratura rejonowa.

Groził, że spali dom i rodzinę. Rozlał benzynę i podpalił płot

Wypadek pod Ciechanowcem. Nie żyje mężczyzna

Tragedia w Wigilię. Kierowca uderzył w drzewo, nie żyje

Badacz z Białegostoku w prestiżowej radzie naukowej. To ogromne wyróżnienie

Nowa murawa to bubel? Spółka Stadion Miejski reaguje

Policja ma nowe radiowozy. Nieoznakowane Skody ruszają na podlaskie drogi