Szubienica dla popierających Strajk Kobiet. To pojawiło się przy jej posesji

2021.01.04 13:38
Szubienica dla popierających Strajk Kobiet! Taką rysunkową wiadomość dostała jedna z pań w Nowy Rok. Nie uczestniczyła nawet w czarnych spacerach, ale protestowała w inny sposób.
Szubienica dla popierających Strajk Kobiet. To pojawiło się przy jej posesji
Szubienica namalowana przed posesją kobiety popierającej Czarne Protesty

"Oto jaki prezent dostaliśmy pierwszego dnia 2021 roku" - nie bez sarkazmu "chwali się" kobieta, która nie chciałaby publicznie podawać swoich personaliów, a także miejscowości, w której doszło do zdarzenia. W Nowy Rok na podjeździe do domku, w którym spędzała z bliskimi święta ktoś wymalował szarą farbą szubienicę z zawieszoną błyskawicą - od kilku miesięcy jednoznacznie kojarzoną ze Strajkiem Kobiet.

Jesienią wspierała Strajk Kobiet w Białymstoku. Nie mogła uczestniczyć w marszach, ale jeździła autem z błyskawicami. Jak wspomina, już w listopadzie dostała taką etykietkę od jednych z sąsiadów: "z demonami nie rozmawiam, ludźmi opętanymi".

Sąsiadów zaczepiła na ulicy w Nowy Rok, pytając, czy nie widzieli czegoś, co mogłoby pomóc jej w zidentyfikowaniu sprawcy rysunku. Na co odpowiedzieli, że "powinna być zadowolona z rysunku, chce obalić rząd, popiera licytację dzieci na Ukrainie, jest tęczowa, księża byli zmuszani do seminarium przez komuchów", a nawet, że "spadający diabeł ma symbol błyskawicy".

Całą sytuację kobieta opisała na prywatnej grupie na Facebooku Ogólnopolski Strajk Kobiet - Białystok. Należy do niej 7,1 tys. członków.

"W mojej wsi są różni ludzie o różnych poglądach, jak wszędzie, jednak nigdy nie spotkałam się z tak nachalnym narzucaniem mi swoich. Szubienica przeraża i przypomina do czego skłonny jest radykalny wyznawca" - ze strachem ocenia kobieta.

Zawróciła się też z pytaniem, czy widziano gdzieś jeszcze takie malowidła jak te przy jej posesji: "Zakładam, że to lokalne działanie, ale może ktoś takim ludziom przewodzi i podpowiada, jak można zastraszyć ludzi o innych poglądach?".

Po informacji o "malunku" zbulwersowali się uczestnicy białostockiego Strajku Kobiet, który, można mieć wrażenie, wytracił ostatnio impet. Pod postem pisali m.in.:

"Niestety rządzący przyklaskują takim zachowaniom i je propagują, zamiast tępić w zarodku"

"Dno! Zaściankowość, zawiść i agresja tylko dlatego że masz inne poglądy. Widać że ludzie mają wyprane mózgi przez, jak mniemam, pana w czarnej sukience."

"Ależ ludzie są prymitywni i zaślepieni. Bardzo mi przykro że to Was spotkało . Najgorsze jest to, że #PiSolicja nic z tym nie zrobi, umorzą po 30 dniach."

Pojawiły się też łagodzące komentarze:

"Po obu stronach barykady są diametralnie różni ludzie. Za to Wy, komentując robicie jakąś chorą generalizację i polaryzujecie. [...] To Wy i Wam podobni skłócacie nas i stracie się wymalować podobne rysunki co na polbruku, tyle że w ludzkiej mentalności."

Policja już prowadzi dochodzenie w sprawie. Sama zainteresowana ma nadzieję, że nawet jeśli nie znajdzie się sprawca malowidła, to akcja chodzenia po domach i uświadomienie, jakie są konsekwencje takich gróźb odniesie skutek i zniechęci malarza.

W rozmowie z nami kobieta powiedziała, że liczy na piętnowanie takiego zachowania.

- Dostałam ogromne wsparcie w realu i wirtualu więc jest to pocieszenie w obliczu takiego okropnego zachowania - mówi.

Ewelina Sadowska-Dubicka
ewelina.s@bialystokonline.pl

1258 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39