Wiadomości

Sąd Apelacyjny w Białymstoku potwierdził, że jeden z czterech Czeczenów oskarżonych o wspieranie tzw. Państwa Islamskiego (ISIS) może pozostać na wolności.

Nic nie wyszło z przesłuchania byłych marszałków woj. podlaskiego Jarosława Dworzańskiego i Mieczysława Baszko. Chodzi o sprawę urzędników oskarżonych o bezprawne rozdysponowanie urządzeń kupionych na cele promocyjne z funduszy unijnych.

Sąd przesłuchał przewodniczącego Komitetu Polska-Czeczenia. Zeznawał on w procesie 4 Czeczenów oskarżonych o wspieranie tzw. Państwa Islamskiego. Świadek opisywał sytuację społeczno-polityczną, w jakiej znalazły się osoby narodowości czeczeńskiej.

Hodowca gołębi został skazany za to, że zastrzelił z wiatrówki kotkę swojej sąsiadki. Mężczyzna, zgodnie z wyrokiem białostockiego sądu, ma zapłacić grzywnę w wysokości 900 zł.

Zbliża się koniec procesu lekarzy oskarżonych o narażanie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia. Bolek Kozikowski zmarł w 2012 r. z powodu ostrej białaczki i udaru. Wyrok w tej sprawie zapadnie prawdopodobnie na początku czerwca.

We wtorek ruszył proces dotyczący przelania prawie 4 mln zł z konta Podlaskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich na konto oszustów. Na ławie oskarżonych zasiadła była główna księgowa PZDW. Kobieta nie przyznaje się do winy.

W czwartek sąd przesłuchał oficera Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Zeznawał on w procesie 4 Czeczenów oskarżonych o wspieranie tzw. Państwa Islamskiego. Mężczyzna odpowiadał na pytania dotyczące tłumaczeń nagrań z podsłuchów.

Policja odwołuje się od wyroku uniewinniającego 5 członków Komitetu Obrony Demokracji. Nowy proces ma ruszyć za około 2 miesiące.

Sąd przesłuchuje świadków, którzy zeznają w procesie Czeczenów oskarżonych o wspieranie tzw. Państwa Islamskiego (ISIS). W poniedziałek była pracownica Fundacji Ocalenie mówiła m.in. o bojowniku operowanym w jednym z białostockich szpitali.

Były podlaski wicewojewoda i były prezes wojewódzkich struktur PSL został uznany za winnego. Postępowanie umorzono, ale ma on zapłacić nawiązkę. Wojciecha Dzierzgowskiego oskarżono o to, że podawał nieprawdę w swoich oświadczeniach majątkowych.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku zajmuje się sprawą mężczyzny oskarżonego m.in. o próbę zabójstwa policjantów, fałszywe zawiadomienie o podłożeniu bomby oraz o znieważenie i naruszenie czynności ciała funkcjonariuszy. Grozi mu 10 lat więzienia.

Na wokandę wróciła sprawa byłego wicewojewody podlaskiego i byłego prezesa wojewódzkich struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego. Wojciech Dzierzgowski został oskarżony o to, że podawał nieprawdę w swoich oświadczeniach majątkowych.

Przed białostockim sądem apelacyjnym zakończyła się sprawa posła Jacka Żalka. Musi on zapłacić 2,5 tys. zł za bezprawne wykorzystanie fotografii w kampanii wyborczej z 2011 r.

Po kilku latach wreszcie kończy się proces strażników miejskich oskarżonych o niedopełnienie obowiązków i poświadczenie nieprawdy przy używaniu fotoradaru. Sąd Okręgowy w Białymstoku wyrok ogłosi za dwa tygodnie.

Sąd Najwyższy zawiesił bezterminowo postępowanie kasacyjne dotyczące budowy stadionu miejskiego w Białymstoku.

Sąd przesłuchał świadków w procesie dotyczącym dźgnięcia nożem na Leśnej Dolinie. Zeznawali znajomi pokrzywdzonej i oskarżonych.

Sąd orzekł prawomocny wyrok w sprawie lekarki pogotowia, która w rozpoznaniu choroby pacjenta pominęła wynik zapisu EKG wskazujący na możliwość niedokrwienia mięśnia sercowego oraz nie przewiozła Daniela K. do szpitala. Ostatecznie mężczyzna zmarł.

Wiadomo, że doszło do 4-krotnego dźgnięcia nożem o długości 20 cm. Co się wydarzyło? Kto był pijany, a kto brał narkotyki? I o co poszło? Wszystkie te kwestie wyjaśnia sąd. W czwartek ruszył proces dziewczyn oskarżonych o próbę zabicia znajomej.

Były dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został skazany za przyjmowanie łapówek i przekazywanie informacji o wypadkach znajomemu laweciarzowi.

Przed Sądem Rejonowym w Suwałkach trwa w proces 5 osób, które policja obwinia o zakłócenie otwarcia wystawy o gen. Andersie. W czwartek (22.12) jako świadek w sprawie zeznawał wiceminister Jarosław Zieliński.

Sąd Okręgowy w Białymstoku przesłuchuje świadków, którzy zeznają w procesie Czeczenów oskarżonych o wspieranie tzw. Państwa Islamskiego (ISIS). Podczas wtorkowej rozprawy pojawił się wątek bojownika operowanego w jednym z białostockich szpitali.

Najpierw były obserwacje, potem głuche telefony i wizyty "policjanta". Pokrzywdzeni opowiedzieli o tym, jak zostali oszukani. Wszystko w związku z tym, że trwa proces mężczyzn oskarżonych o wyłudzenia metodą na wnuczka i funkcjonariusza.

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku ruszył proces trzech mężczyzn oskarżonych o wyłudzanie pieniędzy od osób starszych metodą na tzw. wnuczka i funkcjonariusza. Udało im się "uzyskać" blisko 200 tys. zł.

Funkcjonariusz z białostockiej delegatury Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego został oskarżony o przekroczenie uprawnień i kontakty z Białorusinką podejrzewaną o działalność szpiegowską. Mężczyzna został skazany na ponad 2 lata więzienia.

Do Sądu Najwyższego trafiła kasacja od pierwszego wykonawcy stadionu miejskiego w Białymstoku. Konsorcjum odwołuje się od wyroku przyznającego miastu ponad 100 mln zł odszkodowania wraz z odsetkami. SN wyznaczył już termin rozprawy.