Wiadomości

Policjanci interweniowali w spawie awanturującego się pensjonariusza domu opieki społecznej. 53-latek był poszukiwany do odbycia kary 2 lat pozbawienia wolności za oszustwo.

Policjanci zatrzymali 27-latka podejrzanego o uszkodzenie ciała jednego z klientów ogródka piwnego. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

61-letnia mieszkanka gminy Narew zgłosiła na numer alarmowy awanturę domową. Dodała, że obawia się o swoje życie. Gdy stróże prawa dotarli na miejsce okazało się, że kobiecie nie dzieje się żadna krzywda.

30-latek zadzwonił po policjantów. Skarżył się na robiącą awantury konkubinę. Popełnił jednak błąd. Alkohol odebrał mu racjonalne myślenie. W rezultacie mieszkaniec Siemiatycz, poszukiwany za pobicie, trafił do aresztu.

Kłamstwo ma krótkie nogi, choć może ciągnąć się przez lata! Przekonała się o tym żona domniemanego policjanta. Mężczyzna "wpadł" podczas interwencji domowej. 41-latek usłyszał dwa zarzuty: podrobienia legitymacji służbowej i posługiwanie się nią oraz zarzut znęcania się nad żoną.

Policjanci zatrzymali 59-latka, który pobił młodszego o 15 lat mężczyznę tłuczkiem do mięsa. Wcześniej wspólnie spożywali alkohol.

W niedzielę w godzinach porannych na ul. Sienkiewicza doszło do awantury, podczas której dwaj mężczyźni szarpali, popychali i kopali 59-latka.

55-latek i 38-latka zaczepiali klientów sklepu przy ul. Nowowarszawskiej. Gdy ochroniarz chciał ich wyprosić, mężczyzna zaczął go szarpać i grozić mu pobiciem.

On pił, były awantury. Zakończyły się tym, że żona pobiła męża. Doznał licznych obrażeń, co spowodowało jego zgon.

23-letniemu mężczyźnie nie spodobało się, że za agresywne zachowanie został wyproszony z pubu. Dokonał więc zniszczeń na ponad 5 tys. zł.

Do białostockiego sądu rejonowego wpłynął akt oskarżenia przeciwko Danielowi K. Mężczyzna uderzył policjanta na służbie w twarz.

W latach 30. w tutejszym kinie Modern odbyły się występy żydowskiej artystki Oli Lilith. Podczas wydarzenia doszło do wielkiej awantury, którą opisywały tutejsze media

Do białostockiego sądu wpłynął akt oskarżenia przeciwko 33-letniemu mieszkańcowi miasta. Jarosław K. miał dokonać rozboju i pobicia przy ul. Eliasza.

41-letni Dariusz Ś. śmiertelnie ugodził nożem kuchennym przyjaciela żony. Białostocki sąd okręgowy skazał mężczyznę.

Matka wraz z konkubentem, spożywając alkohol, wszczęli awanturę. Kłótni przyglądała się trójka będących w domu dzieci. Interweniowali białostoccy policjanci.

Policjanci z Siemiatycz zatrzymali trzech mężczyzn podejrzewanych o naruszenie miru domowego. Sprawcy wtargnęli do mieszkania uszkadzając drzwi i niszczyli jego wyposażenie.

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się proces 41-latka, który jest oskarżony o zabójstwo. Mężczyzna ugodził przyjaciela żony nożem kuchennym. Dariuszowi Ś. grozi dożywocie.

Na zakrapianej imprezie podczas awantury 30-latka ugodziła nożem 40-letniego konkubenta. W wyniku odniesionych obrażeń mężczyzna zmarł w szpitalu. Kobieta została zatrzymana i usłyszała już zarzut zabójstwa.

Białostoccy policjanci zatrzymali 39-letniego mieszkańca miasta, który podejrzewany jest o usiłowanie zabójstwa. Mężczyzna podczas domowej awantury zaatakował nożem swoją żonę. Kobieta w ciężkim stanie trafiła do szpitala.

Piach, woda, walka wręcz i na noże. Studenci czwartego roku Akademii Teatralnej grają do 20 stycznia spektakl dyplomowy – "Awanturę w Chioggi". Z uczuciami nie ma żartów.

"Awantura w Chioggi" to spektakl dyplomowy studentów Wydziału Sztuki Lalkarskiej Akademii Teatralnej w Białymstoku w reżyserii Pawła Aignera. Przedstawienie można oglądać do 20 grudnia.

W wyniku sprzeczki znajomych jeden z nich został ranny. Poszkodowanego 30-latka karetką przewieziono do szpitala, a pozostałych uczestników zdarzenia do policyjnego aresztu.

3 marca 2005. Kilka minut po godzinie 22 w jednym z mieszkań przy ul. Stawowej w Białymstoku siedemnastolatek wszczął awanturę ze swoją matka.