Wiadomości

Policja z Wysokiego Mazowieckiego zatrzymała trzech oszustów, którzy wyłudzili od znajomego łącznie 130 tys. zł.

Policjant z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku (w czasie wolnym od służby) zatrzymał kompletnie pijanego kierowcę. Jak się okazało, 44-latek kierował volkswagenem mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

44-latka chciała zawieźć uczniów na zawody sportowe. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że kobieta znajdowała się pod wpływem alkoholu.

Doniesienia z zambrowskiej drogówki. Jeden wiózł na dachu piwo, inny zakończył pijacki rajd na słupie elektrycznym.

Sokólscy policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali prawo jazdy dwóm kierującym, którzy przekroczyli dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o ponad 50 km/h. Jeden z nich był nietrzeźwy.

Choć stolicę Podlasia przykryła solidna warstwa śniegu, to osoby, które chcą zdać egzamin na "prawko", nie powinny się obawiać, że zima pokrzyżuje ich plany. WORD Białystok funkcjonuje zgodnie z planem.

Świadkowie przerwali jazdę nietrzeźwemu kierowcy - badanie alkomatem wykazało, że 54-latek miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyzna nie miał też prawa jazdy.

Zatrzymano 29-letniego cudzoziemca z podrobionym prawem jazdy. Szczegółowa analiza potwierdziła, że prawo jazdy zostało podrobione na wzór oryginalnego dokumentu.

Próbował zdać egzamin na prawo jazdy kat. C, będąc pod wpływem procentów. Woń alkoholu od mężczyzny wyczuła egzaminatorka. Już po chwili na egzaminie 42-latka pojawili się też... funkcjonariusze grupy SPEED.

Rutynowa kontrola drogowa 40-tonowego zestawu z ładunkiem nabiału ujawniła ingerencję kierowcy w pracę tachografu podczas bieżącego okresu rozliczeniowego czasu pracy. Inspektorzy podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego wykryli nierejestrowanie rzeczywistych aktywności kierującego poprzez korzystanie z niedozwolonego oprogramowania powodującego podrabianie danych rejestrowanych przez tachograf.

Policjanci zatrzymali prawo jazdy 24-latkowi, który w Hajnówce przekroczył dopuszczalną prędkość. Kierowca audi jechał o 61 km/h za szybko. Funkcjonariusze apelują o rozwagę na drodze.

Od najbliższego wtorku (12.05) egzaminy na prawo jazdy będzie można zdawać już nie tylko w Białymstoku, ale także w Bielsku Podlaskim.

Augustowscy policjanci zatrzymali prawo jazdy kierującemu skodą, który w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 52 km/h. Mundurowi apelują o ostrożną jazdę oraz dostosowanie prędkości do przepisów i warunków panujących na drodze.

Trzech kierowców przekroczyło prędkość o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym. Policyjne kontrole zakończyły się mandatami i zatrzymaniem prawa jazdy.

W niektórych miastach na praktyczny egzamin na prawo jazdy trzeba czekać nawet ponad miesiąc. To efekt protestu egzaminatorów i wakacyjnych urlopów. Nie wszędzie jednak problem z kolejkami występuje.

Zambrowski policjant zatrzymał kierowcę, który miał 2 promile alkoholu w organizmie. Wpadł w centrum miasta, bo jechał pod prąd. Mundurowy zatrzymał mu prawo jazdy.

Trzech kierowców straciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h w obszarze zabudowanym. Zostali zatrzymani w ramach działań "Prędkość".

"Od 29 marca prosimy o ograniczenie osobistych wizyt w WORD i załatwianie spraw online lub telefonicznie" - informuje Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego w Białymstoku. Z powodu lockdownu ośrodek wprowadza dodatkowe rygory sanitarne.

Policjanci zatrzymali prawo jazdy 65–latkowi, który w obszarze zabudowanym przekroczył dopuszczalną prędkość o 51 km/h. Kierowca został ukarany mandatem karnym, a jego konto zasiliło 10 punktów karnych.

Kontrola drogowa zrealizowana przez inspektorów podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego zakończyła się kolejnym czasowym zatrzymaniem prawa jazdy kierowcy. Stwierdzono posiadanie i posługiwanie się dwiema własnymi kartami przez kontrolowanego.

Policjanci w gminie Rajgród (pow. grajewski) zatrzymali do kontroli drogowej 45-latka, który pod wpływem alkoholu kierował volkswagenem. W takim stanie wiózł troje dzieci.

Rutynowa kontrola litewskiego zestawu ujawniła ingerencję kierowcy w pracę tachografu podczas bieżącego okresu rozliczeniowego jego czasu pracy. Funkcjonariusze podlaskiej Inspekcji Transportu Drogowego z oddziału w Łomży ujawnili brak zapisu ponad 65 km na jedynej bieżącej wykresówce okazanej do kontroli.

Funkcjonariusze ze Straży Granicznej w Bobrownikach (pow. białostocki) zatrzymali obywatela Białorusi, który do kontroli przedstawił podrobione prawo jazdy.

Bielscy policjanci zatrzymali dwie osoby. 81-latek wsiadł za kierownicę pomimo zakazu sądowego, a 24-latek w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania. Obaj mężczyźni odpowiedzą przed sądem.

W październiku białostocki WORD musiał zawiesić działalność ze względu na wystąpienie przypadku koronawirusa u jednego z pracowników. Teraz wraca do pracy i wznawia przyjmowanie kursantów.