POLECAMY
Rewelacyjnie w I lidze tenisa stołowego kobiet spisuje się ATS Białystok. Podopieczne Karola Dyszkiewicza zakończyły rundę na 3. miejscu, zapewniając sobie tym samym prawie pewne utrzymanie.
- Jestem bardzo zadowolony z pierwszej rundy w naszym wykonaniu. Zrealizowaliśmy wszystkie założone cele, a 3. miejsce na półmetku jest dla nas bardzo miłą niespodzianką. Praktycznie zapewniliśmy sobie utrzymanie w pierwszej lidze na następny sezon, a gdybyśmy chcieli, śmiało moglibyśmy włączyć się do walki o ekstraklasę - powiedział Karol Dyszkiewicz, trener ATS Białystok. Szkoleniowiec z Białegostoku nie ukrywał, że ma jednak jak na razie inne priorytety. - Wszystkie nasze zawodniczki podniosły swój poziom sportowy, a młodziutkie wychowanki zaczynają punktować i ogrywać dorosłe przeciwniczki. Już zaczynamy przygotowania do rundy rewanżowej, w której będziemy grali najmłodszym składem w całej lidze. Skoro mamy zapewnione utrzymanie, niech gra nasza młodzież i zdobywa doświadczenie. Za 2-3 lata powinno to zaowocować drużyną w ekstraklasie złożoną z wychowanek. W Białymstoku na dzień dzisiejszy jest moda na tenis stołowy, z czego bardzo się cieszę. Nasza Akademia Tenisa Stołowego jest bardzo popularna i aktualnie mamy mnóstwo chętnych dzieci do uprawiania tenisa stołowego. Naszym celem długoterminowym wciąż pozostaje niezmiennie Mistrzostwo Polski i gra w europejskich pucharach w niedalekiej przyszłości. Oczywiście zadanie, jakie przed sobą postawiliśmy jest ciężkie, ale tylko w taki sposób możemy zbudować coś wielkiego - mówił.
Błażej Okuła
blazej.o@bialystokonline.pl
Aktualności 18:31
Drogówka 16:00
Aktualności 14:10
Sport 14:00
Sport 13:06
Nauka 12:10
Kryminalne 12:10
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji