POLECAMY
We wtorek (24.07) wieczorem o mały włos a doszłoby do tragedii na torach. Narkoman upał tuż pod nadjeżdżający pociąg.
Do zdarzenia doszło we wtorek około godz. 21.30 w Białymstoku. Maszynista w pewnym momencie zobaczył leżącego na torach mężczyznę. Na szczęście zareagował bardzo szybko i udało mu się wyhamować tuż przed nim. Na miejsce natychmiast przyjechali funkcjonariusze straży ochrony kolei, policja i pogotowie ratunkowe. - Mężczyzna leżał na torach, a jego zachowanie wskazywało, że jest pod wpływem środków odurzających. Obecny na miejscu lekarz stwierdził złamanie kości udowej prawej i ogólne potłuczenia na całym ciele – informuje Marcin Żywiołek z Komendy Głównej Straży Ochrony Kolei. Udało się ustalić, iż mężczyzna doznał tych obrażeń wcześniej. Był pod wpływem narkotyków, które uśmierzyły ból – dlatego był w stanie iść. Dodatkowo postanowił skorzystać ze skrótu przez tory, co o mało nie skończyło się dla niego tragicznie. - Upadł bezpośrednio przed nadjeżdżającym pociągiem. Życie uratowała mu czujność i szybka reakcja maszynisty, który w ostatniej chwili zdążył wyhamować pociąg – wyjaśnia Żywiołek. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Policja bada szczegóły tego zajścia.
Justyna Fiedoruk
justyna.f@bialystokonline.pl
Aktualności 19:40
Aktualności 17:20
Kryminalne 15:30
Sport 14:52
Biznes 14:25
Aktualności 13:20
Kultura i Rozrywka 12:53
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji