POLECAMY
Polskie nastolatki znają "Niebieskiego Wieloryba". Zanotowano już przypadki samookaleczeń spowodowanych grą. Nie wiadomo jeszcze, kto personalnie jest za nie odpowiedzialny. Tymczasem rodzice powinni szczególnie uważać na dzieci.
Destrukcyjna "zabawa" To niestety nie jest jedynie historia, która mrozi krew w żyłach, a rzeczywistość, tu i teraz. Troje nastolatków z powiatu pyrzyckiego (woj. zachodniopomorskie) dokonało samookaleczenia na ramionach i przedramionach. Użyli ostrego narzędzia. Doszło do tego za pośrednictwem internetu, podczas interaktywnej gry o nazwie "Niebieski Wieloryb". Polega ona na wykonywaniu szeregu niebezpiecznych i groźnych poleceń. Bliżej nieustalona osoba, tzw. "opiekun" czy też administrator grupy, wydaje uczestnikom "zabawy" różnego rodzaju polecenia i zleca zadania (jest ich 50) do wykonania, np. dokonanie samookaleczeń, chodzenie po torach kolejowych, słuchanie depresyjnej muzyki, oglądanie horrorów, późne wychodzenie z domu. Ostatnim zadaniem jest skok z dachu wysokiego budynku. Uwaga rodzice Psychologowie ostrzegają, że szczególnie podatne na wpływ gry są osoby o niskiej samoocenie, niedostrzegające własnej wartości. Warto zatem zawsze, a teraz szczególnie, zwrócić uwagę na ogólne samopoczucie dziecka, na to, czy jest zmęczone. Rodzice powinni także sprawdzić jakimi filmami i jaką muzyką interesuje się pociecha. Dobrze jest też przejrzeć historię odwiedzanych stron internetowych. Przede wszystkim jednak potrzebna jest rozmowa zarówno o tym, co aktualnie dzieje się w życiu nastolatka, jak też o zagrożeniu związanym z grą. Również prokuratura zwróciła się z apelem do rodziców, opiekunów oraz innych osób odpowiedzialnych za opiekę i wychowywanie dzieci, a także do użytkowników internetu, o zwracanie szczególnej uwagi na treści, z których korzystają małoletni. Wszystkie osoby, które zauważą niepokojące zachowania swoich dzieci w związku z korzystaniem przez nie z gry "Niebieski Wieloryb", proszone są o kontakt z Prokuraturą Okręgową w Szczecinie, najbliższą jednostką prokuratury lub policji. Interaktywna gra "Niebieski Wieloryb" po raz pierwszy pojawiła się w ubiegłym roku na terenie Federacji Rosyjskiej. Z powodu uczestnictwa w tej grze miało dojść do nawet ok. 200 przypadków samobójstw wśród nastolatków.
Dorota Mariańska
dorota.marianska@bialystokonline.pl
Aktualności 17:30
Aktualności 15:00
Sport 14:10
Uroda 14:00
Sport 12:55
Aktualności 12:30
Biznes 12:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji