Aktualności

W minionym tygodniu (18.10) prof. Małgorzata Dajnowicz – Podlaski Wojewódzki Konserwator Zabytków przekazała dr. Waldemarowi Wilczewskiemu – dyrektorowi Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, depozyt w postaci wczesnośredniowiecznego skarbu, składającego się z blisko 50 ozdób datowanych na X/XI w. Odnaleziono go w okolicach Brańska na Podlasiu. Teraz przedstawiamy więcej informacji na temat tego niezwykłego i cennego znaleziska.

Odkrycie składa się m.in. z bogato zdobionych srebrnych lunuli, różnych typów srebrnych zausznic, srebrnych paciorków z guzami oraz paciorków szklanych. Odkryta biżuteria zawiera również bransoletkę, pierścionek oraz fragmenty łańcuszka wykonane z brązu. Wszystkie te przedmioty złożone były w niewielkim, zdobionym ceramicznym naczyniu.

Do odnalezienia biżuterii doszło w ubiegłym roku dzięki skoordynowanej współpracy Wojewódzkiej Komendy Policji w Białymstoku, w tym podległych jej jednostek oraz Podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej.

Teraz ten unikatowy zespół zostanie poddany specjalistycznym badaniom oraz konserwacji w celu ustalenia pochodzenia i chronologii zabytków.

Finalnie, po opracowaniu, skarb zagości na wystawach Działu Archeologii - oprócz Białegostoku, może odwiedzić także Bielsk Podlaski (Muzeum Obojga Narodów), a kto wie - może i Brańsk. W owym podlaskim miasteczku wcześniej odnaleziono biżuterię i inne ozdoby pochodzące z epoki brązu, charakterystyczne dla kultury łużyckiej.

Aleksander Piasecki, kustosz Działu Archeologii Muzeum Podlaskiego w Białymstoku:

- Jest to zespół 3 całych, nieuszkodzonych, pięknie wykonanych i bardzo mało noszonych ozdób, pochodzących z warsztatów na terenie ówczesnej Rusi Kijowskiej. Możliwa jest także geneza skandynawska tych znalezisk - zauważa Piasecki.

- Jesteśmy w posiadaniu połowy zabytków tego typu w Polsce. To dla nas niesamowite wyróżnienie, a posiadane eksponaty to coś więcej niż skarb - mówi dyrektor Muzeum Podlaskiego w Białymstoku, dr Waldemar Wilczewski.

Swego entuzjazmu nie kryła także pochodząca z okolic Brańska, Agata Puchalska:

- Cieszę się, że po wielu latach starań nie tylko archeologicznych i konserwatorskich, ale także wskutek pracy śledczych, skarb będzie mógł być wystawiany nie tylko na Podlasiu, ale z czasem zapewne w całej Polsce. Jest to wielki powód do dumy zarówno dla mieszkańców Brańska, jak też całego naszego regionu. Szczególnie cieszy nas świetny stan, w jakim zachowały się ozdoby - podkreśla dyrektor departamentu kultury Urzędu Marszałkowskiego.