Aktualności

Sebastian Łukaszewicz ogłosił swój start w wyborach do Sejmu. Polityk Suwerennej Polski pełniący funkcję wicemarszałka województwa podlaskiego zaznaczył, że jego obecność na liście Zjednoczonej Prawicy nie jest tylko próbą wzmocnienia ogólnego wyniku wyborczego partii, ale ma bezpośrednio służyć uzyskaniu mandatu poselskiego. Łukaszewiczowi ma w tym pomóc charakterystyczne i łatwe do zapamiętania, ostatnie miejsce na liście.

Moje priorytety to silna i suwerenna Polska, bezpieczne granice oraz zdrowe rodziny. Znam problemy ludzi małych miast i wsi, ponieważ od początku kadencji, najpierw jako radny, a następnie jako wicemarszałek wiele czasu spędziłem w terenie, spotykając się z mieszkańcami - powiedział Łukaszewicz podczas środowej konferencji w Białymstoku.

Wicemarszałek województwa podlaskiego podkreślił, że szczególnie liczy na głosy mieszkańców południowych powiatów województwa podlaskiego, gdzie często gości.

- Nie jestem politykiem, który przyjeżdża do Bielska czy Brańska znikąd i na tydzień przed wyborami. Często tam bywałem przez ostatnie cztery lata i myślę, że jestem naturalny w tym, co robię – dodał kandydat Suwerennej Polski.

32-letni Łukaszewicz zaznacza także, że jako młody polityk chce zabiegać o przychylność młodych wyborców:

- W rękach ludzi młodych leży los naszej ojczyzny. Jak wiemy frekwencja wśród najmłodszych wyborców nie jest do końca zadowalająca. Chciałbym, aby ci ludzie aktywnie brali udział w życiu publicznym.

Swój start w wyborach do Sejmu Sebastian Łukaszewicz ogłosił w czasie konferencji zorganizowanej na Dworcu Autobusowym w Białymstoku. Poranni bywalcy tego miejsca otrzymali pączki od wicemarszałka i jego sympatyków.

Łukaszewicz od 2018 roku jest radnym sejmiku województwa podlaskiego. 3 marca 2022 roku objął funkcję wicemarszałka województwa podlaskiego, w miejsce odwołanego w październiku 2021 roku Stanisława Derehajły. Sam Derehajło również startuje do Sejmu jako nr 5 na liście Konfederacji.