POLECAMY
Po spotkaniu Jagiellonii Białystok z Irtyszem Pawłodar w I rundzie eliminacji Ligi Europejskiej odbyła się konferencja prasowa, na której trenerzy obu zespołów ocenili czwartkowe spotkanie i podzielili się swoimi przemyśleniami na temat meczu rewanżowego (7 lipca).
- Widać było, że zespół z Kazachstanu jest w trakcie sezonu po tym jak pewnie grali piłką, czego z kolei nam trochę brakowało. Nie zawsze rozgrywaliśmy akcje w taki sposób jakbyśmy chcieli. Szkoda, że nie udało się nam trochę szybciej zdobyć bramki. Niedawno nie potrafiliśmy strzelić gola grającej w dziewiątkę Legii, zaś dzisiaj to się udało z przeciwnikiem grającym w dziesiątkę. To pierwsze zwycięstwo Jagiellonii w europejskich pucharach w trzecim meczu - ocenił spotkanie trener Michał Probierz. - Na pewno czeka nas ciężki mecz w Pawłodarze, bo zespół Irtysza się nie podda. Wynik dzisiejszego spotkania jest dla nas korzystny, ale do odrobienia. My będziemy chcieli jednak ponownie wygrać, by przypieczętować awans - zakończył Probierz. - Jagiellonia to bardzo dobra drużyna, która wygrała zasłużenie. W założeniach wszystko opieraliśmy na obronie, ale chcieliśmy też kontratakować. Kiedy jednak straciliśmy zawodnika po czerwonej kartce, którą w meczu tej rangi sędzia pokazał zbyt pochopnie musieliśmy wyłącznie skupić się na defensywie. Jagiellonia natomiast prowadziła grę i miała swoje sytuacje, z których wykorzystała jedną. Mimo porażki chciałbym pochwalić swój zespół za ambitną i mądrą grę w defensywie. W rewanżu szanse obu zespołów na awans oceniam 50 na 50 - powiedział trener Irtysza Tałgat Bajsufinow.
C.M.
24@bialystokonline.pl
Drogówka 19:50
Aktualności 17:00
Aktualności 14:25
Sport 14:11
Kultura i Rozrywka 13:09
Drogówka 12:20
Nauka 12:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji