Drogówka

Zambrowscy policjanci zatrzymali do kontroli 32-letniego kierującego oplem. Mężczyzna wyprzedzał radiowóz w miejscu niedozwolonym i nie miał prawa jazdy.

Mundurowi z Zambrowa zatrzymali do kontroli osobowego opla. Kierujący, zbliżając się do wierzchołka wzniesienia, wyprzedzał oznakowany radiowóz, przekraczając dodatkowo linię ciągłą.

Okazało się, że siedzący za kierownicą 32-letni mieszkaniec województwa kujawsko–pomorskiego nie posiada prawa jazdy. Zostało mu ono zatrzymane 2 tygodnie wcześniej za przekroczenie limitu punktów karnych. Mężczyzna swoje postępowanie tłumaczył, że jego zdaniem jeździ bezpiecznie, a ponadto już dwukrotnie zdawał egzamin na prawo jazdy i jeśli zajedzie taka potrzeba - zda go po raz kolejny.

Pędził po Białymstoku z prędkością 151 km/h. Szybko pożałował

Piraci drogowi w Białymstoku. 44-latka pędziła 176 km/h

Pijany 20-latek driftował po ulicach Augustowa. Nie miał prawa jazdy

Deklasacja! Jagiellonia rozbiła Arkę i wskoczyła na fotel lidera!

Magiczny świat zwierząt. Wkrótce rusza plenerowa wystawa świetlna w Wasilkowie

Skolim otwiera stacje paliw. Pierwsza będzie w... Podlaskiem