Sport

Pietuszewski i Pululu odejdą? To może być kadrowa rewolucja

2025.12.27 10:39

Temat ewentualnego transferu Oskara Pietuszewskiego do zagranicznego klubu nabrał ostatnio temat. Coraz głośniej mówi się też o odejściu Afimico Pululu.

Rekordowy transfer Jagiellonii na ostatniej prostej?

Czy Oskar Pietuszewski w Alkmaar po raz ostatni założył koszulkę z "Jotką" na piersi? Niewykluczone. Przez całą jesień pojawiały się plotki o tym, że czołowe kluby w Europie interesują się młodym talentem Dumy Podlasia, ale menedżer 17-latka - Mariusz Piekarski - nie raz powtarzał, że zależy mu na tym, aby jego podopieczny nie rzucał się od razu na głęboką wodę, tylko zrobił mniejszy krok i przeszedł do drużyny, w której będzie miał szansę regularnie występować. Wygląda na to, że taka ekipa właśnie się znalazła. Ofertę za Oskara złożyło bowiem FC Porto. Spekuluje się, że Portugalczycy zaproponowali kwotę na poziomie ok. 9-10 mln euro wraz z dodatkami, a Duma Podlasia na nią przystała.

Czy wszystko zostanie dopięte na ostatni guzik i niebawem Żółto-Czerwoni będą musieli radzić sobie bez Pietuszewskiego? Odpowiedź na to pytanie powinniśmy otrzymać w ciągu najbliższych kilku lub kilkunastu dni. Istnieje też taka opcja, że transfer do Porto, gdzie grają już Jan Bednarek i Jakub Kiwior, zostanie sfinalizowany, ale Oskar jeszcze do końca sezonu pozostanie w Jagiellonii, by w dalszym ciągu zbierać doświadczenie potrzebne do gry w mocniejszej lidze niż PKO BP Ekstraklasa.

Pululu zmieni barwy. Pytanie tylko czy teraz, czy dopiero latem

Piłkarska Polska żyje też tematem ewentualnego odejścia Afimico Pululu. Nie tak dawno mówiło się o tym, że usługami napastnika Jagiellonii zainteresowany jest Widzew, a w trakcie świąt pojawiła się plotka, iż snajpera Dumy Podlasia chce mieć w swoich szeregach egipskie Al Ahly, które rozpoczęło już negocjacje z białostockim klubem. Do tej informacji na portalu X odniósł się sam Łukasz Masłowski.

- Myślę, że przez okres świąteczno-noworoczny ta oferta mogła utknąć gdzieś na poczcie w okolicach Ustrzyk Dolnych - w ten sposób doniesienia o transferze Pululu skomentował dyrektor sportowy Jagiellonii.

Wcześniej jedna z najważniejszych osób w podlaskim klubie wypowiadała się z kolei tak:

- Okres świąteczno-noworoczny jest zwykle spokojny, ale po Nowym Roku, jak to w tej branży, zacznie się dziać. Kibice żyją oknem transferowym i myślę, że będzie się działo, choć raczej spokojniej niż nerwowo. Jagiellonia dokona kosmetycznych zmian, a nie rewolucji - mówił w jednym z piłkarskich programów w TVP Sport Łukasz Masłowski.

Odejście Pietuszewskiego i Pululu w jednym okienku byłoby jednak rewolucją. Może więc Afimico pozostanie do końca sezonu i latem, gdy jego kontrakt wygaśnie, odejdzie za darmo? Bardzo możliwe, że Jaga na takim scenariuszu mogłaby zyskać więcej niż na sprzedaży napastnika zimą. Duma Podlasia walczy przecież o mistrzostwo Polski, a dodatkowo wiosną czekają ją kolejne mecze w Lidze Konferencji.