POLECAMY
Przed Sądem Rejonowym w Białymstoku zakończył się proces 11 miejscowych strażników miejskich. Funkcjonariusze są oskarżeni o niedopełnienie obowiązków i poświadczenie nieprawdy w dokumentacji.
Prokuratura żąda dla strażników miejskich kar od 1 do 2 lat więzienia oraz wypłaty po 2 tys. zł grzywny. Na ławie oskarżonych zasiada łącznie 11 strażników miejskich. Funkcjonariusze mieli wystawiać mandaty innym osobom niż te, którym zostały zrobione zdjęcia przez fotoradar. Proceder miał trwać w latach 2006-2008. Jak wyliczyli śledczy tego typu przypadków złamania prawa miało być aż 18. Strażnicy miejscy, pomimo ustalenia rzeczywistych sprawców wykroczeń zarejestrowanych przez fotoradar, odstąpili od ich ukarania i poświadczyli nieprawdę w dokumentacji wykroczenia drogowego. Tworzyli przy tym fałszywe dowody i wystawiali mandaty karne na osoby, które nie złamały przepisów. Proces rozpoczął się jeszcze we wrześniu 2012 r. W kilku przypadkach może nastąpić zmiana kwalifikacji prawnej czynów, bp funkcjonariusze mieli nie działać w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Aktualności 19:00
Aktualności 17:00
Kultura i Rozrywka 15:10
Aktualności 15:00
Biznes 14:10
Sport 14:10
Sport 13:11
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji