Aktualności

Zarząd województwa i wojewoda sądzą się o konkurs na dyrektora Teatru Dramatycznego

2016.10.19 14:06

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Białymstoku ocenia, czy decyzja wojewody dotycząca konkursu na szefa Teatru Dramatycznego była zgodna z prawem. Skargę w tej sprawie wniósł zarząd województwa podlaskiego.

Wojewoda kontra marszałek

WSA w Białymstoku bada konflikt wojewody i zarządu województwa podlaskiego. Kwestią sporną są decyzje dotyczące wyboru nowego dyrektora Teatru Dramatycznego. Sąd oceni, czy wojewoda zgodnie z prawem uchylił decyzję zarządu województwa dotyczącą unieważnienia konkursu, w którym zwyciężył Piotr Półtorak.

- Naturalną konsekwencją wyłonienia kandydata jest prawo do bycia dyrektorem jednostki, wynika to w sposób naturalny z regulaminu konkursu. Po zakończeniu postępowania konkursowego nie ma możliwości weryfikacji. Wnoszę o oddalenie skargi – mówił w sądzie Mariusz Andrzejczyk, przedstawiciel Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Natomiast pełnomocnik zarządu województwa Wojciech Zadykowicz argumentował:
- Niewezwanie uczestników do uzupełniania ofert, niedopuszczenie ich do udziału w postępowaniu, brak należytej bezstronności w odniesieniu do jednego z kandydatów oraz negatywny stosunek do pozostałych kandydatów. Komisja konkursowa zupełnie zignorowała wymagania. W opinii skarżącego należy dopuścić możliwość weryfikacji prowadzonego postępowania.

Jak to się zaczęło?

Przypomnijmy, że Teatr Dramatyczny w Białymstoku jest placówką samorządu województwa podlaskiego. Umowa z dotychczasową dyrektor obiektu Agnieszką Korytkowską-Mazur wygasła z końcem sierpnia, w marcu urząd marszałkowski ogłosił konkurs na nowego szefa teatru.

Pojawiło się kilkunastu kandydatów, kilku z nich nie dopuszczono do postępowania ze względu na braki formalne w zgłoszeniach. Ostatecznie komisja konkursowa wybrała kandydaturę Piotra Półtoraka, aktora teatru.

Po tym rozstrzygnięciu do władz województwa wpływać zaczęły skargi - głównie od kontrkandydatów. Jednak największe wątpliwości w przebiegu konkursu wzbudziło to, że dwóch przedstawicieli zakładowej organizacji NSZZ "Solidarność", zasiadających w komisji, było związanych z jednym z kandydatów (chodzi o Piotra Półtoraka, który uzyskał największą liczbę głosów, a był w zarządzie organizacji). W związku z tym pod koniec czerwca zarząd województwa podjął decyzję o anulowaniu wyników konkursu i ogłosił nowe postępowanie.

Co ciekawe, Piotr Półtorak także zaskarżył decyzję o rozpisaniu nowego konkursu. Zdaniem pełnomocnika zarządu, niewykluczone, że aktor wystąpi również na drogę sądową w celu zatrudnienia go na stanowisku prowadzącego placówkę.

Obecnie obowiązki szefa teatru pełni Małgorzata Dąbrowicz, która wcześniej była zastępcą dyrektora. Natomiast sąd ponownie zbierze się w tej sprawie 26 października.