Sport

I-ligowe Wigry Suwałki w sezonie 2018/2019 poprowadzi nowy szkoleniowiec. Wszystko przez to, że podlaski zespół postanowił opuścić Artur Skowronek, który przeniósł się do Stali Mielec.

Plany władz Wigier Suwałki znów zostały pokrzyżowane. Po zakończeniu poprzedniego - trzeba dodać kapitalnego - sezonu z podlaskiego klubu odszedł Dominik Nowak, a w piątek (8.06) w jego ślady udał się Artur Skowronek. Szkoleniowiec, który poprowadził suwalczan do najwyższego miejsca w historii występów drużyny w I lidze, zdecydował się skorzystać z oferty pracy przesłanej przez mającą ekstraklasowe aspiracje Stal Mielec.

Początkowo Wigry nie chciały się zgodzić na odejście swojego trenera, ale po kilku rozmowach z Arturem Skowronkiem decyzja ta została zmieniona. Podlasianie nie byli bowiem w stanie przebić oferty finansowej rywali, a ponieważ z niewolnika nie ma pracownika, postanowiono szkoleniowcowi nie robić problemów.

W ramach rekompensaty Stal przeleje na konto Wigier ekwiwalent. O jakiej sumie mowa? Tego klub z północno-wschodniej części Polski nie ujawnił.

Nazwisko nowego trenera Wigier ma zostać podane w ciągu kilku najbliższych dni.

Radomiak rozbity, teraz czas na Stal. Czy Jaga potwierdzi wysoką formę?

Słaby występ Jagiellonii. Białostoczanie wracają z Mielca bez punktów

Siemieniec po meczu: Piłkarzom zdarzyło się słabsze 45 minut, ale mają do tego prawo

Ma 16 lat i tytuł rallycrossowego mistrza Polski. Jan "Jaahuu" zadziwia

Piraci, magiczne rośliny i milion świateł. Dziś otwarcie Lumina Park

Wszystkich Świętych. Zmiany w organizacji ruchu przy cmentarzach