Żeromski, Orzeszkowa, Baczyński. Pierwsze wrażenia po maturze z polskiego

Fot: JK

Tegoroczni maturzyści z XI LO w Białymstoku

Rola autorytetów w odbudowie państwa polskiego w "Przedwiośniu", a także przeszłość w "Glorii victis" Elizy Orzeszkowej i "Mazowszu" Krzysztofa Kamila Baczyńskiego – takie tematy wypracowań były do wyboru na tegorocznej pisemnej maturze z języka polskiego na poziomie podstawowym.

- Wybrałem temat z "Przedwiośnia" i jestem zadowolony, ponieważ dobrze mi się pisało. Z kolei tekst ze zrozumieniem był dosyć trudny, dotyczył tematyki naukowej – powiedział Marcin Suszyński, maturzysta z XI LO w Białymstoku zaraz po wyjściu z egzaminu. – Najbardziej jednak obawiam się matury ustnej z polskiego, ponieważ wybrałem temat językoznawczy. Zamierzam jednak podejść do tematu humorystycznie i mam nadzieję, że uda mi się wybronić z krzyżowego ognia pytań komisji egzaminacyjnej.

Jak co roku, krótko przed maturą pojawiły się w internecie rzekome przecieki dotyczące tematów wypracowań. Teraz mówiło się m.in. o "Weselu" Wyspiańskiego, jednak pogłoski okazały się być nietrafione.

Marcin przyznał, że nie wybrał żadnego dodatkowego przedmiotu, więc czeka go jeszcze tylko język obcy i matematyka. Oba na poziomie podstawowym. Maturzysta planuje podjąć zaoczne studia z wychowania fizycznego na WSWFiT w Białymstoku.

Inni koledzy Marcina ze szkoły zdecydowali się na zdawanie przedmiotów dodatkowych, m.in. wiedzy o społeczeństwie, geografii i języka angielskiego na poziomie rozszerzonym. Celują m.in. w anglistykę w Białymstoku, a Marta, inna maturzystka, marzy o studiach na nowym kierunku – Kryminologii na Uniwersytecie Gdańskim.

W środę maturzyści zmierzą się z obowiązkowym egzaminem maturalnym z matematyki, a w czwartek z języka angielskiego. Cała sesja maturalna potrwa w tym roku do 28 maja.