Aktualności

Na przejściach w Kuźnicy i Bobrownikach zaczęły funkcjonować tzw. "zielone pasy". Przeznaczone dla osób wjeżdżających do Polski, nie mających nic do zgłoszenia ani oclenia, pozwolą na sprawniejsze przekraczanie granicy.

Działające od 1 maja ułatwienie wprowadzono przy współpracy służb granicznych z Podlaskim Urzędem Wojewódzkim oraz Zarządem Przejść Granicznych.

Polega ono na wytyczeniu w przejściach w ruchu osobowym specjalnego pasa dla podróżnych, którzy wjeżdżając do Polski nie będą mieli "nic do oclenia", ani "nic do zgłoszenia". "Zielone pasy", oznaczone widocznymi tablicami, wydzielono z już istniejących pasów odpraw. Dzięki nim podróżni szybciej przekroczą granicę w Kuźnicy i w Bobrownikach. Możliwości takiej nie będą mieli kierowcy przewożący towary zakazane od przywozu, bądź których przywóz do Polski i tym samym do Unii Europejskiej, jest ograniczony.

Przekraczający granicę, którzy skorzystają z "zielonych pasów", a w wyniku kontroli celnej zostaną przyłapani na przewożeniu towarów niedozwolonych (m.in. papierosów), będą narażeni będą na surowsze niż zwykle konsekwencje karne.

Biometryczna kontrola w Kuźnicy i Bobrownikach. System EES już działa

Próby nielegalnego przekroczenia granicy. Zatrzymano ponad 40 osób [FILM]

Żądają otwarcia granicy z Białorusią. "To blokada rozwoju Podlasia"

Badacz z Białegostoku w prestiżowej radzie naukowej. To ogromne wyróżnienie

Nowa murawa to bubel? Spółka Stadion Miejski reaguje

Policja ma nowe radiowozy. Nieoznakowane Skody ruszają na podlaskie drogi