Aktualności

Każdego roku noc sylwestrowa jest najbardziej pracowitym okresem m.in. dla służb medycznych. W tym roku karetki wyjeżdżały kilkadziesiąt razy. Policjanci zatrzymali kilkunastu nietrzeźwych kierowców.

Wezwania najczęściej dotyczyły urazów po bójkach. Były to szczególnie sprzeczki po alkoholu. Niestety swoje zrobiła też śliska nawierzchnia. Nad ranem w pierwszy dzień nowego roku na białostockich chodnikach i ulicach był lód. Wiele osób, które poślizgnęło się i upadło, trafiało do szpitala ze złamanymi kończynami.

To, co może cieszyć, to fakt że w tym roku nie było wielu wypadków podczas nieostrożnego obchodzenia się z fajerwerkami.

Sylwester i pierwsze godziny Nowego Roku upłynęły podlaskim policjantom bardzo pracowicie.

- Dzięki staraniom funkcjonariuszy nie było tragicznych w skutkach wypadków ani poważnych zdarzeń kryminalnych, a jedynie drobne zakłócenia porządku - mówi podinsp. Andrzej Baranowski, rzecznik podlaskiej policji.

Na drogach naszego regionu w tym czasie było wyjątkowo spokojnie. Pomimo niesprzyjającej aury i trudnych warunków panujących na trasach, policjanci nie odnotowali poważnych zdarzeń drogowych. Od wczorajszego (31.12) południa do dzisiejszego poranka na drogach Podlasia mundurowi zatrzymali 17 nietrzeźwych kierujących.

Noc w schronie. Leśnicy i muzealnicy zapraszają na wyjątkowe zwiedzanie

W Białymstoku przybyło 10 nowych karetek. Kosztowały 6 mln zł

Karetka na sygnale potrąciła dziecko. Trafiło do szpitala

Nocny pożar w Korycinach. Ogień strawił cały budynek

Jest komunikat Jagiellonii ws. meczu z Górnikiem Zabrze

23. kawiarnia białostockiej franczyzy. Marka idzie jak burza