Kultura i Rozrywka

Znana grupa teatralna świętuje jubileusz. Ma się czym pochwalić

2020.03.04 13:34

Liczne spektakle, nagrody, do tego festiwal i scena teatralna w... stodole. Białostocka Grupa Coincidentia świętuje swój jubileusz. I podsumowuje dotychczasową działalność. A ma czym się chwalić.

Za grupą Coincidentia stoją Dagmara Sowa i Paweł Chomczyk. Zaczynali 15 lat temu pod szyldem Kompanii Doomsday. Tworzyli ją wspólnie z Marcinem Bartnikowskim i Marcinem Bikowskim. Po pięciu latach podzielili się. Bartnikowski i Bikowski założyli Teatr Malabar Hotel. Sowa i Chomczyk - Grupę Coincidentia.

Świetne spektakle z licznymi nagrodami

- Poczynione statystyki napawają nas radością. 16 nowych tytułów, w tym 10 prapremier. 44 nagrody, wyróżnienia i nominacje często na prestiżowych festiwalach o międzynarodowym zasięgu. Dwukrotnie pierwsze miejsce w rankingu zawartym w dorocznych publikacjach Instytutu Teatralnego w Warszawie - najczęściej występujący za granicą polski teatr - podsumowują dziś Dagmara Sowa i Paweł Chomczyk.

Z ich wyliczeń wynika, że jako Grupa Coincidentia, w latach 2009-2019, zaprezentowali swoje spektakle 480-krotnie, z czego 196 razy za granicą.

A wśród spektakli ma m.in. "Turandot", "Krabat" na podstawie powieści Otfrieda Preusslera, "Koncert na rożek bęben i violę", "Krwawa Jatka", "Faza REM Phase", "The Monstrum Band", "Don Kichot" czy "Zamenhof Project. Breaking the Codes". Grupa współpracowała z takimi twórcami, jak np. Michał Walczak, Paweł Aigner, Michael Vogel czy Konrad Dworakowski oraz instytucjami, by wspomnieć choćby Białostocki teatr Lalek, Figurentheater Wilde&Vogel, Teatr Pinokio w Łodzi czy kielecki Teatr Lalki i Aktora "Kubuś").

Grupa wzięła udział w 109 festiwalach, zrealizowała 4 objazdy w ramach programu Teatr Polska. Występowała na scenach w Polsce, Niemczech, Słowacji, Ukrainie, Austrii, Szwajcarii, Francji, Holandii, Belgii, Włoszech, Danii, Wielkiej Brytanii czy Japonii. Spektakle i aktorów doceniono m.in. na Ogólnopolskim Festiwalu Teatrów Lalek w Opolu, MFTL "Spotkania", Międzynarodowym Festiwalu Sztuki Animacji Animart w Łodzi, Międzynarodowym Festiwalu Sztuk Współczesnych dla Dzieci i Młodzieży KON-TEKSTY w Poznaniu, Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Walizka w Łomży, Przeglądzie Teatrów Małych Form Kontrapunkt, Fringe Festival w Edynburgu, Festiwalu Teatrów Ożywionej Formy "Maskarada" w Rzeszowie.

W 2019 roku Paweł Chomczyk otrzymał z kolei nagrodę przyznawaną przez środowisko białostockich dziennikarzy "Srebrny Kciuk 2019" za sezon teatralny 2018/2019.

Festiwal w środku lasu

Działania twórcze grupy nie kończą się na spektaklach. W roku 2016 Grupa Coincidentia powołała do życia Siedlisko Kultury Solniki 44 - ulokowany w lesie w podlaskiej gminie Zabłudów niezależny ośrodek wyposażony w profesjonalną scenę teatralną. Cztery sezony działalności Siedliska zaowocowały kilkudziesięcioma prezentacjami spektakli teatralnych, w tym czterema prapremierowymi, pięcioma pokazami efektów warsztatów artystyczno-edukacyjnych oraz czterema prezentacjami sesyjnymi i wieloma dyskusjami panelowymi.

Ośrodek stał się miejscem produkcji niezależnego teatru, sceną impresaryjną, przestrzenią organizacji działań edukacyjnych i prospołecznych.

- Zorganizowaliśmy dwie edycje Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego w Lesie - LasFest. Mamy ogromną satysfakcję z tego, co udało nam się stworzyć oraz tego, że wypracowaliśmy rozpoznawalną markę teatralną, która kojarzona jest z miastem, regionem, krajem - podkreślają Sowa i Chomczyk.

W ramach LasFest odbyły się 22 wydarzenia - spektakle polskie i zagraniczne, działania laboratoryjne, koncerty, pokazy studenckie, rozmowy z artystami, niekonwencjonalne prezentacje łączące sztukę z naturą. Udział w nich wzięli twórcy z Polski, Niemiec, Holandii, Izraela, Wielkiej Brytanii oraz publiczność złożona z mieszkańców okolicznych miejscowości, Białegostoku i wielu innych ośrodków miejskich z kraju i zagranicy.

Dość powiedzieć, że Solniki 44 odwiedziło... około 4 tysięcy widzów z Polski, Niemiec, Czech, Słowacji, USA, Francji, Białorusi, Wielkiej Brytanii, Belgii.

- Mamy ogromną satysfakcję z tego, co udało nam się stworzyć oraz tego, że wypracowaliśmy rozpoznawalną markę teatralną, która kojarzona jest z miastem, regionem, krajem. W procesie tym niezwykle ważną rolę odgrywało stałe wsparcie ze strony miasta Białegostoku i regionu podlaskiego, które pozwalało na ciągłość naszych działań produkcyjnych oraz siłą rzeczy eksploatacyjnych, wsparcie medialne, które skutecznie nagłaśniało próby wzbogacania pejzaży kulturalnych miejsc, w których przyszło nam pracować, oraz przede wszystkim otwartość publiczności na nasze poszukiwania i chęć podejmowania z nimi dialogu - dodają twórcy grupy.