POLECAMY
Białostoczanin Piotr Gudel wystąpił we Wrocławiu w czasie gali boksu, której głównym punktem był pojedynek o MŚ w wadze ciężkiej. Zawodnik przedstawił jak to wielkie wydarzenie wyglądało za kulisami.
33-letni Piotr Gudel zmierzył się z Ukraińcem Oleksandrem Solomennikovem. Jak podkreślał sam białostoczanin, od dawna nie stawia już boksu na piedestale, ale propozycję walki na tak znakomitej gali przyjął bez większego zastanowienia. Wynik jest tutaj sprawą drugorzędną, ale należy napisać, że Ukrainiec pozostał niepokonany na zawodowych ringach, zwycięstwo z Gudlem było dla niego 12. wygraną w rekordzie. Jak Gudel sam mówi, bycie w gronie zawodników, którzy wychodzą do tego samego ringu, w którym chwilę później zawalczy aktualny mistrz świata w wadze ciężkiej było wielkim przeżyciem i miłym akcentem przed zakończeniem profesjonalnej kariery bokserskiej. W walce wieczoru Ukrainiec Oleksandr Usyk wygrał przez nokaut techniczny w 9. rundzie z Brytyjczykiem Danielem Dubois. Duże kontrowersje wzbudziła sytuacja z 5. rundy, kiedy to jedni widzieli uderzenie poniżej pasa, a inni celny i nokautujący cios. Ostatecznie jednak wyprowadzający uderzenie "DDD" został ukarany przez sędziego.
Kamil Pietraszko
24@bialystokonline.pl
Biznes 12:00
Ciekawostki 11:49
Aktualności 10:00
Kultura i Rozrywka 09:39
Sport 08:00
Zdrowie 08:00
Nauka 07:50
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji