POLECAMY
Policjanci z białostockiej patrolówki zatrzymali 38-latka podejrzanego o kradzież przewodów elektrycznych z budowy. Wartość strat oszacowana została przez właściciela na ponad 1,5 tys. zł. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
W niedzielę (6.03) po południu policjanci z białostockiej patrolówki dostali zgłoszenie o mężczyźnie z plecakiem w ręku, który wyskoczył z balkonu budowanego bloku i uciekł. - Mundurowi dysponując rysopisem mężczyzny zaczęli go szukać. Po kilku minutach zauważyli go jak szedł pobliską ulicą, tam też go zatrzymali. Okazał się nim 38-letni Białostoczanin, znany policjantom z wcześniej kradzieży z nowo budowanego komisariatu policji - informują funkcjonariusze z KMP Białystok. Tym razem zatrzymany 38-latek stwierdził, że pomagał koledze remontować mieszkanie, jednak nie potrafił wskazać, gdzie ono się znajduje. Policjanci znaleźli też plecak z kablem elektrycznym, który porzucił uciekający mężczyzna. Policjanci ustalili, że moment kradzieży został zarejestrowany przez kamery monitoringu, a wartość strat oszacowana została na ponad 1,5 tys. zł. 38-latek został zatrzymany i usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Decyzją sądu trafił na 3 miesiące do aresztu. Za kradzież kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności, a w warunkach recydywy kara może być zwiększona o połowę.
Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl
Aktualności 2025.11.04 19:00
Drogówka 2025.11.04 16:40
Kultura i Rozrywka 2025.11.04 15:00
Turystyka 2025.11.04 14:40
Sport 2025.11.04 14:40
Aktualności 2025.11.04 14:30
Sport 2025.11.04 13:23
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji