POLECAMY
Białostoccy śledczy badają sprawę oszustwa w jednym z białostockich nocnych klubów.
Do białostockiej prokuratury zgłosił się mężczyzna, który twierdzi że został oszukany w klubie ze striptizem. - Śledztwo dotyczy niekorzystnego rozporządzenia mieniem - mówi Marek Winncki z Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe. Wszystko miało mieć miejsce w nocnym klubie przy Rynku Kościuszki w Białymstoku, gdzie mężczyzna miał zostać najpierw odurzony, a następnie - będąc nieświadomym - zamawiać drogie alkohole. Nie wiadomo o jakie sumy chodzi, bo śledczy nie ujawniają takich informacji. - Mężczyzna zgłosił się na policję z rachunkiem za rzeczy, których nie zamawiał - poinformował podinsp. Andrzej Baranowski rzecznik podlaskiej policji. To tylko jedna strona medalu, bo białostocki klub także skarży się na swoich klientów. Policja otrzymała zawiadomienie, że mężczyźni nie płacą za rachunki w klubie. - W jednym z przypadków strony doszły już do porozumienia - dodaje podinsp. Andrzej Baranowski - Dwie kolejne sprawy są w toku. Sprawa rzekomych oszustw w ogólnopolskiej sieci klubów ze striptizem jest również badana w innych prokuraturach w kraju. Najwięcej zgłoszeń od klientów wpływa do śledczych z Poznania i Katowic. Tam klienci mówią o stratach rzędu nawet kilku milionów złotych.
Łukasz Wiśniewski
lukasz.w@bialystokonline.pl
Aktualności 2025.10.28 17:30
Zdrowie 2025.10.28 15:08
Aktualności 2025.10.28 15:00
Aktualności 2025.10.28 13:00
Kultura i Rozrywka 2025.10.28 12:10
Biznes 2025.10.28 12:00
Aktualności 2025.10.28 10:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji