POLECAMY
Operę "Carmen" będzie można znów obejrzeć na scenie przy ul. Odeskiej. Najbliższe spektakle już w kwietniu.
Reżyser Beata Redo-Dobber - odpowiedzialna także za scenografię, kostiumy, ruch sceniczny i reżyserię projekcji multimedialnych - zapowiadała, że inscenizacja, choć wierna zasadom wyznaczonym przez Georges'a Bizeta, zaskoczy publiczność współczesnością i licznymi nawiązaniami do codzienności. I rzeczywiście - w XIX-wiecznej operze pojawiają się współczesne stroje - skórzane kurtki, dżinsowe koszule, ciężkie buty, wojskowe mundury, ale też pełne czerwonych koronek stroje inspirowane Hiszpanią. Po scenie jeździ wojskowy jeep, ale najbardziej widowiskowy element scenografii stanowią rozkładające się i jeżdżące wachlarze, na których wyświetlane są multimedia. "Carmen" to też przebojowe arie, które z powodzeniem wykonują soliści i chór. Widzowie mogą być pewni, że obejrzą dramatyczną historię miłości opowiedzianą w nowoczesny sposób. Najbliższe spektakle 2, 3, 9, 17, 28 i 29 kwietnia na dużej scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej. Sprzedaż biletów już ruszyła. Patronujemy spektaklowi. Recenzja: Nowoczesna i pełna namiętności. Jaka jest "Carmen" w Operze i Filharmonii Podlaskiej?
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
Kultura i Rozrywka 15:00
Biznes 15:00
Aktualności 14:40
Turystyka 14:10
Aktualności 12:21
Sport 12:00
Sport 11:40
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji