Aktualności

W minionym tygodniu białostoccy celnicy przeprowadzili na największych bazarach i targowiskach w mieście akcję wymierzoną w handlarzy nielegalnymi papierosami i alkoholem.

- W wyniku działań na terenie bazarów przy ul. Andersa i Kawaleryjskiej oraz przy ul. Jurowieckiej funkcjonariusze celni ujawnili łącznie 1500 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy - podsumowuje Maciej Czarnecki rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku.

Najwięcej, bo ponad 300 paczek papierosów z białoruskimi banderolami, znaleziono w samochodzie 53-letniego białostoczanina. Ponieważ zachodziło podejrzenie, że mężczyzna może trudnić się handlem nielegalnym towarem na większą skalę, przeszukano jego mieszkanie. W jego piwnicy znaleziono 8 pięciolitrowych butelek z bezbarwną cieczą - prawdopodobnie 95% alkoholem niewiadomego pochodzenia. Aktualnie trwa jego analiza w białostockim Laboratorium Celnym.

Łącznie podczas działań funkcjonariusze celni zatrzymali 8 osób, którym postawiono zarzuty posiadania i dystrybucji nielegalnych wyrobów akcyzowych.

Alkohol nie dla nieletnich. Straż Miejska kontroluje punkty sprzedaży

Niósł papierosy między straganami. Trafił prosto na celników

Nielegalna kontrabanda w rękach celników. Była przemycana... balonem

Na Rynku Kościuszki pojawią się nietypowe ławki. Miasto szuka wykonawcy

Awantury i hałas przy cmentarzu na Leśnej Dolinie. Czy miasto zareaguje?

Seniorki zaginęły podczas spacerów. Policja uratowała im życie