Do końca roku ma zapaść decyzja o przebiegu ekspresowej S16

Fot: Schuessler-Plan

Zatwierdzona, choć nie na wszystkich odcinkach jeszcze wybudowana, sieć dróg ekspresowych w województwie podlaskim wygląda tak: S8 od strony Warszawy kończąca się w Białymstoku, S61 od Ostrowi Mazowieckiej przez Łomżę i Suwałki do granicy z Litwą i S19 z południa kraju przez obwodnicę Białegostoku i Sokółkę do granicy z Białorusią. Brakującym elementem sieci ma być droga S16 - "łącznik" między S8 a S19. Od kilku lat zapowiadano, że będzie biegła w rejonie istniejącej drogi krajowej nr 65 z Ełku do Knyszyna i połączy S61 w rejonie Szczuczyna z S19 w rejonie Białegostoku.

Biuro projektowe wykonało analizę ruchu, a w ramach Studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego opracowane zostały 3 warianty tej trasy mniej więcej po śladzie "sześćdziesiątki piątki". Powstał też wariant 4 - alternatywny, częściowo poprowadzony po śladzie istniejącej DK8 Raczki - Augustów - Korycin - Knyszyn. Zakłada on przejście doliny Biebrzy w rejonie Sztabina i połączenie z S61 na istniejącym węźle Raczki (fragment obwodnicy Augustowa).

- Bierze on pod uwagę opinie samorządów oraz trudności napotkane w trakcie prac projektowych, związane m.in. z przejściem przez Biebrzański Park Narodowy oraz kolizję z zabytkiem architektury militarnej - Twierdzą Osowiec - wyjaśnia białostocki oddział GDDKiA.

Według danych GDDKiA, po zakończonych w grudniu 2020 r. spotkaniach informacyjnych informacyjne, aż 90% biorących w nich udział osób, było przeciwnych przebiegowi S16 przez Biebrzański Park Narodowy w rejonie Osowca. Jednocześnie znaczna część uczestników spotkań negatywnie odniosła się do wariantu wzdłuż "ósemki", który również przecina bagna biebrzańskie.

Pod dwóch latach przebieg trasy nie został jednak wciąż ustalony. W maju bieżącego roku odbyło się posiedzenie Zespołu Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych w Białymstoku, na którym zaprezentowano Wielokryterialną Analizę Porównawczą wg której najkorzystniejszym wariantem jest ten, przebiegający po DK8. W trakcie posiedzenia Zespołu Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych jak również po nim pojawiły się jednak liczne uwagi i pytania i ostateczny protokół ze spotkania nadal nie powstał. Ma być gotowy jeszcze w październiku.

Tak naprawdę nie oznacza to jednak decyzji.

- Ostateczna decyzja o wyborze rekomendowanego przez GDDKiA wariantu, zapadnie do końca bieżącego roku, po posiedzenia Komisji Oceny Przedsięwzięć Inwestycyjnych (KOPI) przy Generalnym Dyrektorze Dróg Krajowych i Autostrad - zapowiedziała GDDKiA.

Po tym, w pierwszym półroczu 2023 r., będzie składany wniosek o wydanie decyzji środowiskowej.

Jeśli S16 ostatecznie pobiegnie korytarzem "ósemki", konieczne będzie domknięcie trasy na odcinku Krynice - Knyszyn - Korycin. Dla tej inwestycji jest już decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach z datą ważności do lutego 2026 r.