Sport

Jagiellonia Białystok utraciła kontrolę nad swoim kontem na Facebooku. W tej chwili klubowego profilu piłkarskiej drużyny w ogóle nie da się wyszukać.

We wtorkowy (11.10) wieczór Jagiellonia zaskoczyła swych kibiców, umieszczając na facebookowym koncie reklamę termosów w języku tajskim i zmieniając profilową grafikę z herbem klubu na portretowe zdjęcie młodej kobiety. A w zasadzie fanów zszokowała nie Jagiellonia, a osoba, która przejęła kontrolę na profilem białostockiej drużyny w mediach społecznościowych. Wiadomo bowiem, że na konto Dumy Podlasia się włamano.

- Od kilku dni mamy kłopot z dostępem do naszego profilu w serwisie Facebook. Jesteśmy w kontakcie z obsługą portalu. Trwają prace mające na celu jak najszybsze przywrócenie kontroli nad kontem - poinformował na Twitterze klub ze stolicy Podlasia.

W tej chwili konta Jagiellonii na Facebooku nie da się wyszukać, co może oznaczać, że hakerzy usunęli profil lub w opcjach widoczności została cofnięta publikacja strony.

Zaczyna się od wiadomości. Jak nie dać się cyberprzestępcom?

Ten piłkarz to przyszłość Jagiellonii. "Jest sportowo arogancki"

Igors Tarasovs wraca do Jagiellonii

Mocne słowa byłego prezesa Legii o mistrzostwie Jagiellonii. Masłowski odpowiada

Szukają nowych właścicieli. Piekarnia będzie działać do końca listopada

Jagiellonia gromi, a mimo to jedenastka kolejki nie jest żółto-czerwona