Green Fashion - Polacy nie znają pojęcia minimalizm

2020.02.11 16:50
Ekologiczne pochodzenie ubrań nie jest dla nas ważne, dodatkowo nie wiemy, czym jest minimalizm i wcale nie uważamy, że mamy za dużo rzeczy - takie wnioski płyną z raportu "Green Generation. Wspólnie dla rzecz Ziemi" odnośnie świadomości Polaków i zachowaniach w kontekście ochrony środowiska.
Green Fashion - Polacy nie znają pojęcia minimalizm
Fot: pixabay.com

Niedawno pisaliśmy o tym, jak przedstawiają się preferencje zakupowe Polaków odnośnie kosmetyków - czy patrzą na ich skład, czy wybierają kosmetyki naturalne, czy mają na uwadze dbanie o środowisko naturalne? Wyniki badania "Green Generation. Wspólnie dla rzecz Ziemi" nie były wówczas zbyt optymistyczne: Green Uroda - czy e-commerce jest eko, co z kosmetykami naturalnymi?. Tym razem sprawdziliśmy, jak przedstawiają się one w przypadku branży fashion.

Jakie są nasze czynniki zakupowe?

Masowa produkcja ubrań odciska swe piętno na stanie środowiska - nie sposób zaprzeczyć temu stwierdzeniu. Wśród czynników zachęcających konsumentów do zakupu ubrań prym wiedzie cena produktu (34%). Dobrą wiadomością jest jednak to, że już co czwarty badany kieruje się jakością (25%) oraz marką (24%).

Natomiast na to, czy dana rzecz posiada ekologiczny certyfikat, zwracają uwagę przede wszystkim starsi konsumenci w wieku 55+ (35%) oraz mieszkańcy miast 200-500 tys. mieszkańców (33%).

Customizowanie ubrań to dobra praktyka

Indywidualne podejście do ubrań i nadawanie im drugiego życia jest doceniane przez coraz większą liczbę osób. Naprawa odzieży oraz jej customizowanie, czyli przerabianie na przykład poprzez zmianę koloru, doczepianie pinów, broszek i naszywek, dotyczy najczęściej kobiet (33%) oraz zamieszkujących średnie miasta między 100 a 200 tys. mieszkańców (32%).

Biorąc pod uwagę grupy wiekowe, można jednoznacznie stwierdzić, że przerabianiem i naprawą ubrań zajmują się przede wszystkim osoby między 25. a 54. rokiem życia (odsetek waha się między 25% a 27%). Znacznie rzadziej dotyczy to osób młodszych, poniżej 24. roku życia (wśród grupy 18-24 jest to 7%), a także osób starszych (w wieku 55+ jest to 8%).

Second-hand ciągle w modzie

W second-handach możemy nabyć rzeczy używane z tzw. drugiej ręki. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego już ponad 10 mln dorosłych Polaków ubiera się w takich miejscach, a liczba działających dziś punktów to blisko 30 tys. Obecnie zakup ubrań używanych odbywa się też między innymi na Allegro, OLX czy Marketplace na Facebooku, a także podczas wyprzedaży garażowych (w Białymstoku zawsze cieszą się one ogromną popularnością).

Używane ubrania kupuje już co trzeci internauta (30%), przy czym zdecydowanie częściej są to kobiety (41%) niż mężczyźni (22%). W szczególności są to osoby starsze w wieku powyżej 45 lat (w grupie wiekowej 45-54 lata jest to 45%, a wśród osób 55+ już 46%). Dodatkowo takie zakupy są robione przede wszystkim przez mieszkańców wsi (45%), ale i w podobnym stopniu osoby mieszkających w większych miastach, między 100 a 200 tys. mieszkańców (43%).

Shopper - warto mieć zawsze przy sobie

Shopper, czyli torba wielorazowego użytku, pozwala na zminimalizowanie wykorzystania jednorazowych toreb proponowanych przy zakupach. Badani najczęściej przyznają, że towarzyszy im ona przy niektórych zakupach modowych (44%), jednak tylko 16% zawsze zabiera ją ze sobą.

Kto nie rozstaje się najczęściej ze swoją shopperką? Zdecydowanie częściej są to kobiety (24%), osoby w wieku 25-34 lata (24%), a także mieszkańcy mniejszych miejscowości (20-50 tys. mieszkańców, 26%) i większych miast (100-200 tys. mieszkańców, 24%).

Co może wydawać się dziwne w kontekście targetowania komunikacji ekologicznej, przede wszystkim osoby młode w wieku 18-24 lata (56%) oraz mieszkańcy największych miast w Polsce, powyżej 500 tys. mieszkańców (47%) w ogóle nie korzystają z wielorazowej torby.

Kto szanuje ekosystem oraz człowieka?

Odpowiedzialna moda to taka, która powstaje w sposób szanujący naturalny ekosystem i człowieka. W jakim stopniu ta koncepcja jest bliska internautom? Okazuje się, że z tymi założeniami najbardziej utożsamiają się mieszkańcy małych miast, do 20 tys. mieszkańców (średnia ocena w skali 1-6 wynosi 4,47) oraz miast większych, ale nie największych - między 200 a 500 tys. mieszkańców (średnia 4,27). Zwracając uwagę na wiek badanych, przodują tutaj osoby w wieku 35-44 lata (średnia ocena w skali 1-6 wynosi 4,18).

Okazuje się także, że dla internautów nie do końca jest jasne, w jaki sposób mogą sprawdzić, czy dany produkt został wyprodukowany w sposób odpowiedzialny (39%). Najczęściej mają z tym problem osoby w wieku 45-54 lata (57%) oraz mieszkańcy miast 100-200 tys. mieszkańców (50%).

Kto w takim razie jest w stanie zadeklarować, że kupuje odzież i obuwie wyprodukowane w sposób odpowiedzialny? Są to przede wszystkim osoby starsze, powyżej 55 lat (25%), mieszkańcy miast 200-500 tys. (24%), a także kobiety (21%). Zakup produktów modowych, wyprodukowanych w sposób odpowiedzialny, nie jest domeną osób między 18. a 24. rokiem życia (4%) oraz mieszkańców małych miast między 50 a 100 tys. mieszkańców (6%) i poniżej 20 tys. mieszkańców (7%).

Co właściwie oznacza, że ubranie jest wyprodukowane w sposób odpowiedzialny? Okazuje się, że aż 30% badanych nie wie lub nie potrafi wskazać żadnego określenia. Według internautów taka produkcja najczęściej nie szkodzi środowisku (17%), ale też jest związana z wyższą ceną, którą należy zapłacić za taki produkt (17%). Kobiety (21%) wskazują częściej, że odpowiedzialna produkcja ubrań kojarzy im się z poszanowaniem praw człowieka, na przykład bez wykorzystania dzieci jako siły roboczej.

Ewa Reducha-Wiśniewolska
ewa.r@bialystokonline.pl

1184 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39