POLECAMY
Pierwsze koty za płoty. Pomysł na wspólne świętowanie zdanych matur na Placu Miejskim okazał się klapą. Zabrakło tegorocznych maturzystów.
Pomysł imprezy zapowiadał się równie ciekawie jak Miejska Studniówka. Z tą różnicą, że absolwenci, władze miasta, dyrektorzy szkół i nauczyciele zatańczą dostojnego walca wiedeńskiego. Niestety tańczyli tylko ci ostatni, wraz z prowadzącymi i zespołem tanecznym "Kadryl", działającym przy VI LO. Do wspólnej zabawy zachęcano również maturzystów z poprzednich roczników. Białostoczanie chętnie słuchali muzykę z musicali "Grease" czy "Mamma Mia!", lecz do tańca się nie rwali. Dlaczego zabrakło tegorocznych maturzystów? Absolwentki pierwszego LO ubrane w weselne suknie, dowiedziały się o imprezie dopiero wczoraj, a Ewa Czyrko z 9. LO w ogóle nie słyszała w szkole o balu. Pod Ratuszem znalazła się przypadkiem. Być może, gdyby maturzyści mogli wygrać cenne nagrody, chętniej przybyliby na tańce w centrum miasta. W innym przypadku, mając maturalny stres za sobą, żadna impreza związana ze szkołą nie jest w stanie ich nakłonić do zabawy.
MAG
24@bialystokonline.pl
Kulinaria 15:00
Aktualności 14:30
Praca 14:00
Kultura i Rozrywka 13:30
Sport 13:00
Sport 12:40
Sport 12:30
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji