Inauguracja kampanii "Pola Nadziei". To już dwunasta edycja

Fot: Łukasz Kononiuk / Fundacja "Pomóż Im".

Inauguracja "Pól Nadziei" w Białymstoku

W czwartek (6.10) w województwie podlaskim zaczęła się dwunasta akcja "Pola Nadziei". W ubiegłym roku inicjatywa odbywała się online ze względu na pandemię COVID-19 (sprawdź: Pola Nadziei. W tym roku popularna akcja tylko online

Kampania "Pola Nadziei" to kampania na rzecz hospicjów, mająca na celu zbieranie środków na ich działalność.

- Pola Nadziei są tak naprawdę wspólną akcją nas wszystkich. Fundacji, nauczycieli, uczniów, przedszkolaków czy ich rodziców. Razem możemy bardzo wiele. Życie naszych podopiecznych jest zwykle krótsze, ale dzięki akcji możemy sprawić, by nadal było piękne, możemy dać im nadzieję. Dzieci hospicyjne na to wszystko zasługują, a nas samych mogą przy tym bardzo wiele nauczyć – mówi Krystyna Skrzycka, wiceprezes Fundacji "Pomóż Im".

Inicjatywa rokrocznie zrzesza wielu uczniów i nauczycieli, którzy chcą pomagać i zbierać środki dla hospicjum. W poprzednim roku posadzono 7 tys. żonkili. Udział w akcji, mimo dość trudnych warunków, wzięło aż 114 instytucji – 31 przedszkoli, 40 szkół podstawowych, 30 szkół ponadgimnazjalnych, zespołów szkół oraz innych placówek edukacyjnych i kulturalnych oraz 13 instytucji wspierających. Organizowano kiermasze, zbiórki, licytacje na rzecz Podpieczonych Białostockiego Hospicjum dla Dzieci. Mimo że spotkania odbywały się online, to udało się ich zorganizować aż 48. Wspaniale zachowali się też maturzyści II Liceum Ogólnokształcącego, którzy postanowili przeznaczyć część pieniędzy ze studniówki na pomoc podopiecznym hospicjum.

- Warto brać udział w takich akcjach, by móc bezinteresownie pomóc drugiej osobie. To ważne, by poprawić komuś nastrój zwykłym "dzień dobry" - mówi Kamil Toczko, wolontariusz z Technikum Mechanicznego. Udział w Polach Nadziei wziął się z tego, że w szkole organizowaliśmy projekt "Zwolnieni z teorii", w ramach którego mieliśmy wiele działań. Młodzi ludzie dość ciężko angażują się w wolontariat, chyba że pokaże im się co to daje, że możemy dać komuś wsparcie – dodaje.

W ubiegłym roku w sumie udało się zebrać 59 993, 12 zł, a więc kwotę sporo mniejszą niż w poprzednich latach. Zważywszy jednak na trudne warunki, należy to uznać za niewątpliwy sukces

Żonkile – kwiaty nadziei

Co roku w ramach akcji sadzone są żonkile. Dlaczego właśnie te kwiaty? Są one bowiem symbolem nadziei dla ludzi chorych na chorobę nowotworową i dla ich bliskich. Cebulki tych kwiatów przez jesień i zimę nabierają siły by rozkwitnąć na wiosnę przebijając się przez twardą ziemię. Ich wola życia jest metaforą walki z chorobą nowotworową. Siła żonkili daje nadzieję na kolejną wiosnę, a kwitnące kwiaty przypominają o ludziach cierpiących i o towarzyszeniu im w trudnym okresie choroby i odchodzenia.

W tym roku symboliczne pola nadziei pojawią się w każdym zakątku województwa. Pierwsze cebulki posadzono pod Bursą Szkolną nr 3 w Łomży i Młodzieżowym Domem Kultury w Białymstoku, gdzie odbyły się inauguracje akcji.

Do kampanii może przystąpić praktycznie każda zainteresowana placówka. Wystarczy pobrać deklarację ze strony pomozim.org.pl/polanadziei i odesłać ją na adres polanadziei@pomozim.org.pl. Na wymienionej stronie zamieszczone są też wszystkie niezbędne informacje i kontakty. Fundacja aktywnie wspiera wszystkich, którzy zgłoszą swój udział.

- W kolejnej edycji kampanii planujemy kontynuację dotychczasowych działań: zbiórki, konkursy, aukcje, eventy oraz inne aktywności we współpracy z uczestnikami akcji. Bardzo ważna pozostaje też strona merytoryczna, czyli lekcje edukacyjne oraz szkolenia dla wolontariuszy. Mamy głęboką nadzieję, że sytuacja epidemiologiczna pozwoli nam tym razem zrealizować nasze plany w całości - mówi Joanna Godlewska, koordynator "Pól Nadziei" z Fundacji "Pomóż Im".

Najwyższe wyróżnienie, czyli tytuły Siewców Nadzieli otrzymały w tym roku: Zespół Szkół Mechanicznych im. Św. Józefa w Białymstoku, Szkoła Podstawowa im. Tadeusza Kościuszki nr 16 w Białymstoku, Liceum Ogólnokształcące im. Cypriana Norwida w Mońkach, Niepubliczne Przedszkole "Europrymusek" w Białymstoku. Z kolei Ordery Nadziei powędrowały do Młodzieżowego Domu Kultury w Białymstoku, Szkoły Podstawowej im. Stanisława Staszica w Suchowoli, Szkoły Podstawowej im. Elizy Orzeszkowej w Sobolewie i II Liceum Ogólnokształcącego im. Anny z Sapiehów Jabłonowskiej w Białymstoku.