We wtorek (4.04) przed godz. 6.00, siemiatyccy policjanci otrzymali zgłoszenie o kierowcy volkswagena, który może być nietrzeźwy.
- Na auto jadące całą szerokością drogi zareagował inny kierowca. Już chwilę później, w rejonie Kajanki, policjanci zatrzymali volkswagena do kontroli. Od siedzącego za kierownicą 50-latka od razu wyczuli alkohol - przekazali mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Siemiatyczach.
Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu. Policjanci zauważyli na tylnej kanapie i podłodze leżące butelki po alkoholu.
Co ciekawe, mieszkaniec gminy Nurzec-Stacja tłumaczył policjantom, że jedzie do pracy. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy. Za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl