Karnawał 2011. Szalony weekend z tańcem

Fot: Anna Dycha

Zespół Atom z Białegostoku

więcej zdjęć

Barwne kostiumy, widowiskowe choreografie, gorąca atmosfera. Tak było w sobotę i niedzielę w kinie Forum. Na sali trudno o wolne miejsce. Zespoły przyjmowane są głośnymi okrzykami i brawami. Inne dopiero przygotowują się do swojego show. Zmieniają stroje, poprawiają makijaże i fryzury.

Na korytarzu ćwiczą dziewczyny z augustowskiego zespołu Skandal - Agnieszka Smoleńska i Aleksandra Kalinowska. Występują z układem hiphopowym, ale tańczą też show dance.

- Tańcem zaraziłam się od siostry - przyznaje Aleksandra. - W tańcu pociąga mnie to, że można wyrazić siebie, własne emocje. Na scenie można stać się kimś innym.

Karnawał, jedna z najstarszych białostockich imprez, w której występują tancerze we wszystkich kategoriach wiekowych i tanecznych, organizowany jest od 1993 roku.

- W tym roku uczestniczyło w niej ponad 80 zespołów z całej Polski, m.in. z Kielc, Skierniewic, Góry Kalwarii, Augustowa, Białegostoku - wylicza Małgorzata Sienkiewicz z Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury, który wspólnie z Białostockim Ośrodkiem Kultury i klubem Odeon zorganizował imprezę. - Przygotowały 86 prezentacji w dwóch częściach - "Debiuty" i "Kontynuacje".

Ten podział to tegoroczna nowość. W pierwszej części mogły zaprezentować się zespoły trenujące nie dłużej niż dwa lata, z kolei w drugiej - zespoły trenujące powyżej dwóch lat. Najciekawsze z nich, wybrane przez jurorów, zatańczyły wczoraj podczas koncertu galowego. Dodatkowo formacje (impreza przeznaczona jest dla zespołów, nie występują w niej duety i soliści) otrzymały nagrody finansowe, rzeczowe lub w postaci warsztatów. Grand Prix Karnawału zdobyła białostocka grupa Original Crazy Breakers za układ "Dziki Zachód". Program gali wzbogacił pokaz formacji tańca breakdance w wykonaniu Crazy Twisting Group z Łomży.

Zdaniem Małgorzaty Sienkiewicz impreza ewoluuje pod wpływem tego, co w ogóle dzieje się w tańcu. Ale nie tylko. - Bardzo wysoki poziom białostockich tancerzy sprawia, że z roku na rok poprzeczka podnoszona jest coraz wyżej.

Taneczne pokazy oceniało pięcioosobowe jury: Elżbieta Szlufik - Pańtak, współzałożyciel i dyrektor Kieleckiego Teatru Tańca; Iwona Orzełowska, reżyser i choreograf; Krzysztof Mazur, choreograf programu "You can dance. Po prostu tańcz!" oraz finaliści jego trzeciej edycji Iza Orzełowska i Jakub Mędrzycki. Osoby związane z TVN-owskim programem poprowadziły warsztaty z technik hip hop, jazz lirycal i taniec współczesny. Cieszyły się one ogromnym zainteresowaniem. Z kolei podczas after party w klubie Odeon do tańca zagrał EsDwa, a Krzysztof Mazur obrazowo uświadomił, czym jest hip hop. Nie zabrakło też duetów karaoke z nagrodami.

Portal BiałystokOnline.pl patronował Prezentacjom Zespołów Tanecznych "Karnawał 2011".

Obejrzyj fotoreportaż.