Minął rok od napaści Rosji na Ukrainę. Czy wciąż trwa bojkot Auchan i Leroy Merlin?

2023.02.27 08:03
W pierwszych tygodniach konfliktu zbrojnego wiele międzynarodowych firm wycofało się z rynku rosyjskiego agresora. Jednak nie wszystkie. Na terenie Rosji nadal pozostały Auchan i Leroy Merlin oraz do czerwca 2022 r. również Decathlon.
 Minął rok od napaści Rosji na Ukrainę. Czy wciąż trwa bojkot Auchan i Leroy Merlin?
Fot: Pixabay

Po ataku Rosji na Ukrainę konsumenci na całym świecie rozpoczęli bojkot firm, które nie chciały opuścić Rosji. Po roku od rozpoczęcia wojny można wyciągnąć pierwsze wnioski. Jak się okazało, większość polskich konsumentów przystąpiła do bojkotu, ale tylko przez krótki czas i tylko dwóch sieci handlowych: Auchan oraz Decathlon. Największy spadek w częstotliwości zakupów zauważalny był w pierwszej fazie nawoływania do bojkotu, czyli od 19 marca 2022 r.

– W przypadku Decathlona obniżona aktywność zakupowa trwała około 3 tygodnie, natomiast w Auchan nieco dłużej: około 5 tygodni – informuje Antonina Grzelak z aplikacji do przechowywania dowodów zakupów i kontrolowania wydatków PanParagon. – Po paragonach pochodzących z sieci sklepów budowlanych Leroy Merlin nie widać większych działań bojkotujących. Częstotliwość zakupów z małymi wyjątkami przez cały rok była mniej więcej wyrównana – dodaje.

Działania bojkotujące są najbardziej widoczne na przykładzie sieci Auchan. W pierwszej fazie bojkotu aktywność zakupowa w tych sklepach zmalała o około połowę w porównaniu do dni poprzedzających wybuch wojny. Jednak wraz z początkiem czerwca polscy konsumenci wrócili na zakupy do tej sieci i przez kolejne miesiące kontynuowali je na mniej więcej podobnym poziomie. Co więcej, 21 stycznia i 11 lutego odsetek dodanych do aplikacji paragonów z tej sieci był nawet wyższy od wyników poprzedzających wybuch wojny w Ukrainie.

W przypadku sklepów Decathlon, po paragonach widać sezonowość branży sportowej i turystycznej. W okresie letnim, od maja do września, eksperci odnotowali wzmożone zakupy w tej sieci handlowej. Ich intensywność osłabła wraz z nadejściem zimy. Warto zauważyć, że od października do listopada odsetek zakupów był w tej sieci porównywalny do początkowej fazy bojkotu. Warto podkreślić, że nawoływanie do zaprzestania zakupów w tej sieci miało miejsce wiosną, kiedy to popyt na rzeczy sportowe i turystyczne wzrasta. Na tej podstawie można potwierdzić, że wzmożone działania bojkotujące sieć Decathlon faktycznie miały miejsce.

– Szalejąca inflacja, rosnące ceny czy ograniczona dostępność niektórych produktów to realne problemy, którym każdego dnia musimy stawiać czoła. Polacy szukają oszczędności już w każdej sferze życia, a sieć sklepów Auchan może kusić preferencyjnymi cenami. Spore znaczenie ma również specyfika branży, na której może zyskiwać Leroy Merlin. Kryzys skutecznie ogranicza dostępność wielu produktów budowlanych i z tego powodu polscy konsumenci mogą zwracać mniejszą uwagę na to czy dana sieć znajduje się na tzw. liście wstydu. Ważny jest też unikalny asortyment, w czym dużą przewagę rynkową ma Decathlon. Te wszystkie czynniki mogą niestety powodować osłabienie działań bojkotujących sieci, które pomimo trwającej wojny pozostały lub długo były obecne na terenie Rosji - przekazuje Antonina Grzelak.

Malwina Witkowska
malwina.witkowska@bialystokonline.pl

1462 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39