POLECAMY
O mały włos nie doszło do tragedii, kiedy 49-latek i 48-latka wpadli do wody. Policjanci ukarali mandatami kobietę i mężczyznę, którzy będąc pod wpływem alkoholu pływali katamaranem po jeziorze Gaładuś (gm. Sejny).
Pomimo wielu apeli mundurowych nadal dochodzi do sytuacji świadczących o lekkomyślności i braku rozsądku osób wypoczywających nad wodą. Piękna pogoda nie zwalnia nikogo z obowiązku przestrzegania zasad, które zapewnią bezpieczny wypoczynek i pomogą uniknąć tragedii. O krok od tragedii W miniony weekend dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Sejnach otrzymał zgłoszenie o awanturującej się parze na brzegu jeziora Gaładuś. Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze ustalili, że 49-latek i 48-latka pływając po jeziorze katamaranem wypadli z niego do wody. Do brzegu dopłynęli dzięki pomocy ludzi, którzy zaobserwowali całą sytuację i od razu ruszyli im na ratunek. Świadkowie pomogli też w przycumowaniu katamaranu. Kobieta z mężczyzną po dotarciu na brzeg chcieli ponownie wejść do wody i zaczęli się awanturować z ludźmi, którzy ich uratowali. Mundurowi zastali kobietę i mężczyznę na brzegu. Para nie potrzebowała pomocy medycznej. Z kolei badanie alkomatem wykazało, że 49-latek i 48-latka znajdowali się pod działaniem alkoholu. Za swoje zachowanie zostali ukarani wysokimi mandatami karnymi.
Paulina Górska
24@bialystokonline.pl
Aktualności 2025.10.13 18:00
Aktualności 2025.10.13 16:00
Nauka 2025.10.13 14:50
Aktualności 2025.10.13 14:00
Kryminalne 2025.10.13 12:00
Kultura i Rozrywka 2025.10.13 11:50
Praca 2025.10.13 11:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji