POLECAMY
Do sytuacji doszło w ubiegłym tygodniu. Nauczycielka wychowania fizycznego w jednej ze szkół w Białymstoku wiozła drużynę siatkarską na międzyszkolne zawody. Dla jednej z dziewczynek zabrakło miejsca w aucie, więc pojechała w bagażniku.
Nauczycielka została przez dyrekcję szkoły ukarana naganą. Kara mogła być wyższa, jednak wzięto pod uwagę fakt, że rodzice dziewczynki nie mają do nauczycielki pretensji. Dwunastolatce bardzo zależało na starcie w zawodach. Gdy okazało się, że zabrakło dla niej miejsca w aucie, rozpłakała się i sama nalegała, by pojechać w bagażniku. Dyrekcja szkoły zaznaczała też, że nikomu nic się nie stało. Wuefistka przebywa w tej chwili na zwolnieniu lekarskim, ale wkrótce wróci do pracy w szkole - podaje serwis Polska Lokalna. Młode siatkarki, po podróży z przygodami, na międzyszkolnym turnieju spisały się doskonale. Przeszły do wojewódzkiego finału zawodów siatkarskich, w których wystąpią w sobotę (5.12).
E.S.
24@bialystokonline.pl
Sport 2025.12.18 23:10
Aktualności 2025.12.18 17:49
Kryminalne 2025.12.18 13:30
Biznes 2025.12.18 12:00
Aktualności 2025.12.18 10:46
Sport 2025.12.18 09:39
Aktualności 2025.12.18 08:00
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji