Aktualności

W środę (15 października) podlascy funkcjonariusze Straży Granicznej odnotowali ponad 60 prób nielegalnego przedostania się z Białorusi na teren Polski. Migranci próbowali forsować rzekę, atakowali patrole i uszkodzili pojazdy służbowe.

Najbardziej napięta sytuacja miała miejsce w Dubiczach Cerkiewnych. Migranci, niezadowoleni z nieudanych prób sforsowania granicy, zaatakowali kamieniami i matalowymi kolcami polskie patrole. Na szczęście nikt nie odniósł obrażeń, ale uszkodzeniu uległy dwa pojazdy Straży Granicznej.

Równie intensywne działania były w rejonie Michałowa. Tam cudzoziemcy próbowali przeprawić się przez rzekę Świsłocz. Wśród osób podejmujących próbę nielegalnego przekroczenia granicy byli obywatele Etiopii, Erytrei i Sudanu. Widok patroli skłonił większość z nich do natychmiastowego wycofania się na stronę białoruską.

Straż Graniczna prowadziła czynności zapobiegające nielegalnej migracji także na odcinkach ochranianych przez placówki w Białowieży. W ciągu ostatnich dwóch dni odnotowano w sumie ponad sto prób przedostania się na teren Polski.

W październiku podlascy funkcjonariusze odnotowali już blisko 1,2 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy. Jak podkreślają służby, działania prewencyjne są prowadzone nieprzerwanie, a granica pozostaje pod stałym nadzorem.

Weekend na granicy. Podlaski Oddział Straży Granicznej podał najnowsze dane

Raport z granicy. Podlaski Oddział Straży Granicznej podsumował święta

Straż Graniczna odkryła kolejny tunel pod polsko-białoruską granicą

Piękny gol Sergio Lozano. Jagiellonia cudem uniknęła porażki

W Narwi pojawił się nowy drapieżnik. Efekt? Rzeka może tylko na tym zyskać

Liga Konferencji. Czwartkowy mecz ze Shkendiją Tetowo może być kluczowy