POLECAMY
We wtorek (31.05) przez Podlaskie przeszła potężna nawałnica. Nie trwała długo, ale grad i silny wiatr dokonały spustoszeń w kilku miejscach województwa.
Pierwsze zgłoszenie, dotyczące skutków wichury, białostocka straż pożarna odebrała we wtorek tuż po godz. 16.30. - Mieliśmy jak na razie 63 interwencje, ale liczba ta cały czas rośnie. Ludzie informują o drzewach powalonych na poboczne, mało uczęszczane drogi – poinformował Paweł Ostrowski, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku. Skutki nawałnicy najbardziej odczuli mieszkańcy gmin Wasilków i Czarna Białostocka. Większość interwencji straży pożarnej dotyczyła nieprzejezdnych dróg, ale doszło także do wywrócenia się drzewa na pojazd. Na szczęście pasażerom nic się nie stało. W kilku domach silny watr pozrywał dachy. Przed godz. 22.00 strażacy odebrali także zgłoszenie o przerwaniu linii energetycznej w Wasilkowie, która zasilała respirator, utrzymujący przy życiu jednego z mieszkańców. Dzięki szybkiej interwencji nie doszło do przerwania czynności życiowych. W Białymstoku straż pożarna interweniowała tylko 5 razy, wyjeżdżano także do Dobrzyniewa, Choroszczy czy Knyszyna. Trwa szacowanie strat.
Kamila Ausztol
kamila.ausztol@bialystokonline.pl
Aktualności 2025.10.31 17:00
Praca 2025.10.31 15:00
Kryminalne 2025.10.31 14:30
Kultura i Rozrywka 2025.10.31 13:50
Aktualności 2025.10.31 12:10
Sport 2025.10.31 11:30
Kultura i Rozrywka 2025.10.31 10:42
Masz ciekawy temat?
Wiesz, że zdarzyło się coś interesującego w Białymstoku lub okolicy? Chcesz abyśmy o czymś napisali?
Napisz do nas
Więcej informacji